To już dziewiętnasty odcinek podcastu Głowa Rządzi! Zaprosiłem do niego Michała Undrę z Biohacking Instytut po to, żeby porozmawiać o podstawach biohackingu. W moim rozumieniu biohacking to po prostu całkiem rzetelny zbiór pomysłów i sposobów na optymalizację pracy własnego ciała i umysłu. Poprzez świadome wprowadzanie mniejszych lub większych zmian w codziennym życiu i otaczającym nas środowisku możemy zwiększać nie tylko swoją wydajność, ale też poziom dobrostanu psychofizycznego. Poprzez poszerzanie wiedzy na temat mechanizmów rządzących ludzkim organizmem, biohackerzy coraz lepiej poznają też siebie. Dzięki temu mogą podejmować bardziej świadome decyzje w kwestiach swojego zdrowia. Lwią część wiedzy i praktyk zebranych przez biohacking można wprowadzić za darmo lub niewielkim nakładem finansowym, choć często wymaga to od nas przełamania utartych schematów zachowania i wytrwałości. Są także rozwiązania bardziej kosztowne, związane z technologicznymi bajerami i gadżetami oraz suplementami. Z jednej strony biohacking może być uznany jako pewnego rodzaju fanaberię i modę, bo wydaje się, że branduje i promuje wiele praktyk, które wydawałyby się oczywiste. Z drugiej jednak strony biohacking wychodzi na przeciw potrzebom i wyzwaniom jakie rzuca nam współczesność, w której odpowiednia ilość i jakość snu, prawidłowe odżywianie czy kontrola stresu dla wielu mogą okazać się dobrami luksusowymi. Niezależnie czy masz już swoją opinię na temat biohackingu, czy dopiero zastanawiasz się o co w tym chodzi, z rozmowy z Michałem Undrą wyciągniesz coś inspirującego i edukacyjnego dla siebie! W odcinku znajdują się odpowiedzi m.in. na takie pytania jak: