Hobby
Hobby mojej cioci
to uprawianie paproci.
Ilekroć odwiedzę ciocię,
widzę paproci krocie.
W doniczkach, dzbankach i puszkach,
na parapetach, na łóżkach,
na krzesłach, szafie, na stole,
na górze, pośrodku, na dole,
wszędzie stoją paprocie.
Więc grzecznie pytam ciocię:
Ciociu! Po co to ci?
A ciocia w paprociach psoci!
Najpierw udaje mopsa:
bryka, siupa i hopsa.
Robi salto z obrotem,
fiflaka, przysiad, a potem
zgina się i wygina,
i na paprocie się wspina,
jak na najwyższe drzewa.
Siada na liściu i śpiewa.
I myślę, patrząc na ciocię,
która uprawia paprocie,
że człowiek szczęśliwy się robbi,
kiedy ma jakieś hobby.