Jeżeli macie już dość walki o przyszłość Multiversum i chcielibyście przeżyć bardziej przyziemne przygody na ulicach Nowego Jorku, "Hawkeye" to coś dla Was. Jeżeli myśleliście, że życie Petera Parkera jest trudne, pomyślcie o tym, jak wygląda żywot Clinta Bartona, dla którego każdy upadek z wysokości czy zderzenie z samochodem kończy się wizytą w szpitalu i długą rekonwalescencją. W końcu jednak lekarze podpisują wypis i Clint wraca na ulicę, by samodzielnie lub w towarzystwie Kate Bishop mierzyć się z przestępczością i regularnie wpadać w tarapaty.
Za fabułę sześciu zawartych w albumie zeszytów odpowiada Matt Fraction (Eisner za "The Invincible Iron Man" z 2009). Autorem ilustracji do pierwszych trzech zeszytów jest David Aja, kolejne dwa zilustrował Javier Pulido, natomiast ostatni zeszyt – który należy do cyklu "Young Avengers Presents" – jest dziełem Alana Davisa.
Czy powszechnie chwalony album naprawdę jest tak dobry, jak o nim piszą i mówią? W czym tkwi urok Clinta i Kate? Co wyróżnia oprawę graficzną tego komiksu? Czy Szymas sięgnie po kolejny album? Posłuchajcie.
Komiksy z serii "Hawkeye" możecie kupić w sklepie wydawnictwa Egmont.