Wesołych Świąt kochani! Z ogromną przyjemnością goszczę w Waszych słuchawkach w przeddzień wigilijnego poranka. Jednocześnie kontynuuję zapoczątkowany przed dwoma laty tematyczny cykl, w którym w skrócie zaprezentuję kolejną dawkę alternatywy dla polsatowskich propozycji do ramówki świątecznej. Tradycyjnie będą to zarówno filmy dobre jak i „perełki” wygrzebane z najgłębszych czeluści archiwum kinematografii.
W dzisiejszym przeglądzie omawiam: