- Zamiast jednoczyć Polaków wokół uchodźców, rząd zrobił wszystko, aby nas podzielić. Zamiast budować prestiż na arenie międzynarodowej, pokazaliśmy najgorszą polską mordę! Nawet nie daliśmy tym biednym ludziom butelki wody. To jest najgorsze świadectwo, kompromitacja Polski - tak komentuje ostatnie wydarzenia z granicy polsko-białoruskiej.
Jakub Bierzyński, który był gościem Anny Dryjańskiej w podcaście “PoliTYka”. Przedsiębiorca przyjął kilka lat temu pod swój dach rodzinę uchodźców z Tadżykistanu. - Nie jestem chrześcijaninem, więc uprzedzenia religijne nie grały tu roli. Być może łatwiej jest realizować głoszone wartości, gdy nie jest się członkiem wspólnoty kościoła. Religia szczególnie w polskim wydaniu, o wiele łatwiej wyklucza innych, niż realizuje własne postulaty - tak komentuje postawy społeczne w Polsce gość podcastu.