Moja rozmówczyni jest mistrzynią mentalizacji: praktykuje i
uczy metody terapeutycznej opartej na niej.
Mentalizacja jest popularnie zwana „czytaniem w myślach”.
Ale to nie tak: Jeśli ktoś uważa, że „czyta w myślach”, może
doprowadzić do mentalnej i interpersonalnej, a nawet społecznej katastrofy…
Czym zatem jest mentalizacja?
I dlaczego jest takim fascynującym zjawiskiem o ogromnym
pozytywnym potencjale oddziaływania w aspekcie indywidualnym i zbiorowym, czyli
na nas i na nas?
Jak jej praktykowanie może zmienić na lepsze nasze życie i
nasze życia?
Zapraszam Państwa najserdeczniej!
Foto: Rafał Masłow