„Nie bój się mała trzódko” (Łk 12,32). Dzisiejsza Ewangelia otwiera nam nowe horyzonty na nasze bycie jako chrześcijanie liczebnie i wewnętrznie „małymi”. Uznanie tego faktu oczyszcza naszą postawę z arogancji i pychy, kieruje naszą uwagę ku Bogu, który swoim miłosierdziem pomaga powstawać z upadku. Odkrywanie piękna Boga i wielkości Jego miłości rodzi zaangażowanie połączone z troską o formację ludzką i duchową, aby dorastać do bycia prawdziwymi uczniami Jezusa. W tym sensie świadomość naszej małości jest też źródłem nadziei na nowy rozmach misjonarski. „Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze” (Łk 12,34). Gdzie jest mój skarb i to co uważam za cenne? Jak możemy przyczyniać się do zmiany klimatu jaki panuje w naszej wspólnocie, aby było w niej więcej pragnienia miłości, dobra, lepszego świata?