Stany Zjednoczone mogą mieć problem z dostarczeniem gazu LNG do Europy i Azji – pisze portal Foreign Policy. Powodem są zapowiadane sztormy w Zatoce Meksykańskiej. Sezon huraganowy trwa od czerwca do końca listopada. Według szacunków, tym razem w tym okresie ma wystąpić siedem sztormów.
Instalacje skraplania gazu są zlokalizowane właśnie w Zatoce Meksykańskiej. Może to sparaliżować dostawy na całe tygodnie. Dodatkowe problemy z podażą mogą się pojawić, jeżeli dojdzie do eskalacji konfliktu pomiędzy Iranem a Izraelem, co mogłoby wpłynąć na przepustowość Cieśniny Ormuz.