Czwarte spotkanie z cyklu „Nowe życie”, podczas którego Juliusz Kurkiewicz wraz z Katarzyną Boni rozmawiali, o tym czy śmierć to wielka nieobecna kultury zachodu ostatnich kilkudziesięciu lat.
Tracąc prawo do umierania, tracąc ars moriendi, tracąc świadomość skończoności - straciliśmy poczucie zakorzenienia i naturalnego porządku rzeczy. Żyjąc w świecie nieśmiertelności tak naprawdę żyjemy w strachu. Nie chcemy do siebie dopuścić chaosu jakim jest życie, ani poczucia bezradności, żalu, żałoby, straty. A przecież to także część życia - jedna z najbardziej naturalnych, przydarzających się wszystkim nam. Coraz dotkliwiej odczuwamy brak rytuałów i symboli związanych ze śmiercią i żałobą. Te które znamy zanikły, wyczerpały się, stały się puste. Dlatego sięgamy po rytuały z innych kultur. Czy ukojenie w żałobie i akceptacja skończoności może przyjść ze Wschodu?