Dzisiejszy odcinek nie był dla mnie łatwy, bo jest bardzo osobisty. To historia o jedzeniu i mojej relacji z nim, o drodze do szczęścia i zrozumienia. Dedykuję ją wszystkim borykającym się z podobnymi problemami z wielką nadzieją, że uda wam się znaleźć w tym samym miejscu, w którym ja jestem teraz, bo zakończenie jest jak zwykle bardzo pozytywne i pełne radości!
