Dzień dobry! Fajnie, że słyszymy się w kolejnym odcinku serii „Posłuchajmy o husarii”.
Mam nadzieję, że podobają Ci się takie dłuższe, nieco bardziej szczegółowe opowieści o skrzydlatej jeździe.
Dziś chciałbym zająć się kolejnym etapem Powstania Chmielnickiego, tj. latami 1650-1654. Zdecydowałem, że pociągnę tę opowieść aż do ugody perejasławskiej.
I tak jak poprzednio. Nie będzie opisu wszystkich wydarzeń tej wojny. Szczegółowe opracowania na ich temat wrzucę do opisu.
A w tym odcinku opowiem o udziale husarii w zdarzeniach tego okresu. No może wspomnę też o paru wojennych i politycznych dziejach, które miały na husarią największy wpływ.
A zatem do dzieła!
Obiecywana literatura dla zainteresowanych:
R. Romański, „Beresteczko 1651”, Warszawa 1994.
T. Ciesielski, „Od Batohu do Żwańca”, Zabrze 2007.
Z. Wójcik, „Wojny kozackie w dawnej Polsce”, Kraków 1989,
T. Bohun, D. Milewski, „Wojny polsko-kozackie”, Warszawa 2019.
J. Wimmer, „Wojsko polskie w drugiej połowie XVII w.”, Warszawa 1965.