Listen

Description

Kiedy na świat przylatuje zwierz-obcy w kształcie kowbojskiego kapelusza, czoła stawić mu może tylko głodna sławy i pieniędzy grupa piątkowców. Na początku dążąca do tego, żeby zostawić faunę w spokoju Adrianna, która najbardziej lubi zajmować się codzienną pracą przy konikach, i nie szuka poklasku. Jej przeciwieństwo - Paweł - człowiek orkiestra, który dociera różnymi drogami do spełnienia siebie. Jego relacja z Adą przebiega jak oswajanie rączego, ale niesfornego konia, natomiast w potrzebie dogadują się jak Lucky Luke z Wesołkiem. Do uzupełnienia ekipy angażują pracującego w sklepie o inicjałach ME (żadnej kryptoreklamy), znającego się na sprzęcie nagrywającym Dawida. Dawid ma fryzurę typu "frosted tips". Ostatnia została Martyna, która poszukuje idealnego zdjęcia na Instagrama. Nie ciągną jej like'i, komentarze, followersi, ani subskrybenci. Wrzucone przez nią zdjęcie ma idealnie wspierać ramy kompozycyjne profilu, obojętnie, w której kratce się znajdzie. Dla spełnienia estetycznej nirwany, gotowa jest nawet zostać pożarta przez drapieżnika.

Z boku zespołowi przyglądam się ja, obciążony traumą z dzieciństwa, kiedy rozwścieczony kogut gonił mnie po podwórku, a obecnie wykorzystuję moją tragedię do utrzymywania quasi-religijnego kultu osoby - Steven Yeun.