Pamiętacie, jak całkiem niedawno było przyjemnie? Martwiliśmy się jedynie Polskim Ładem i narzekaliśmy na poszczególne jego części. Chyba musimy nauczyć się doceniać problemy, bo zawsze mogą przyjść większe. 24-go lutego Władymir P. wypowiedział wojnę Ukrainie i pokazał nam, że Fukuyama, który uśpił nas kołysankami o końcu historii - cokolwiek bredził.
Chyba każdy na świecie - nie licząc rządzących Rosją KGB-istów wierzył, że wojna nie wybuchnie, że wojna to blef Putina. Stało się inaczej i o tym jest ten odcinek PULSU TYGODNIA dla dorosłych - bo wojna na Ukrainie to najważniejsze wydarzenie tego tygodnia. I dziś, patrząc z perspektywy początku tej wojny - najbardziej zaskoczyła światowe elity. Ewidentnie potrzebują czasu, by się odnaleźć. Nieco im współczujemy. Ale jednocześnie wołamy za poetą; nie bać Putina!
Co jeszcze w tym odcinku PULSU?
- Zastanawiamy się, czy Putin jest szalony, czy też może botoks przebił mu się do mózgu.
- Podpowiadamy, jak wzmocnić siłę słów Antonio Guterresa i Fransa Timmermansa, którzy porządnie nagadali prezydentowi Rosji.
- Dlaczego Greta Thunberg milczy, gdy rakiety wykonują ślad węglowy?
- Dlaczego Trump dla Twittera jest be a Putin cacy?
- Co ma Wołodia P. do budynków podświetlanych na żółto i na niebiesko.
- Jak UEFA pracuje nad tym, by mieć się w przyszłości czego wstydzić.
- Sankcje na Rosję; świat jest poważny, czy żartuje?
- Co się podziało ze znaczeniem słów i jak się dziś robi kurtyzanę z logiki.
Jeszcze słowo dla zaniepokojonych i przestraszonych dniem dzisiejszym; Kochajmy jutro, co porwane myśli sklei, które bratem jest nadziei, kochajmy jutro!
