Rada Stralsundu zaprosiła Rosję na rozmowy pokojowe z Ukrainą, bo "czas, żeby zamilkła broń, a wygrała dyplomacja". W tej samej Meklemburgii Pomorzu Przednim inną dyplomację zaproponowano podpalając ośrodek dla uchodźców z Ukrainy, a wcześniej malując na nim swastykę. Podpalenie też w Saksonii, której premier zachęca do odbudowania NordStreamu, bo "po wojnie będziemy kupować gaz z Rosji". W Brandenburgii listy piszą do kanclerza zachęcając do dyplomacji w miejsce dostaw broni dla Ukrainy. A na ulicach co poniedziałek dziesiątki tysięcy demonstrantów, którzy wśród żądań wsparcia dla mieszkańców przytłoczonych kryzysem energetycznym wykrzykują też prorosyjskie hasła. Adam Górczewski zestawia słowo pisane i krzyczane przede wszystkim we wschodnich Niemczech - zbliża się zima, nastroje zmieniają temperaturę.