Przygodę ze sportem rozpoczął od uprawiania pięcioboju nowoczesnego. Był na tyle dobrym zawodnikiem, że wystartował nawet w młodzieżowych mistrzostwach świata w Kairze. Ostatecznie zrezygnował z tej dyscypliny, ponieważ uznał, że jest za słaby, aby osiągać seniorskie wyniki na międzynarodowym poziomie.
Zanim poszedł w triathlon, doznał... udaru niedokrwiennego mózgu. Na szczęście niegroźnego, więc już kilka tygodni po nim wziął się za treningi. Doszedł do poziomu 2:08 na dystansie olimpijskim, ale nie zamierza się na nim zatrzymywać. Trenujący z Tomkiem Bremborem Bartek Hoffmann ma wszelkie dane do tego, by zostać czołowym polskim age grouperem. Na co dzień pracuje jako fizjoterapeuta, prowadzi też badania wydolnościowe w Sportslabie. Naukowo interesuje się zagadnieniem zmienności zatokowego rytmu serca. Opublikował nawet na ten temat kilka tekstów w zagranicznych czasopismach.
PARTNERZY PODCASTU:
(z hasłem TRIGAPA pisane razem macie 15% zniżki na cały asortyment)