Jako ludzie mamy silną potrzebę porównywania się. Nie tylko z innymi lecz także z wynikami osiąganymi przez nas na przestrzeni czasu. Dlatego wymyśliliśmy i korzystamy z raportów, analiz, danych, wskaźników i wszelkiego rodzaju KPI. Polegamy na nich tak bardzo, że stały się miernikiem naszego życia, naszych kompetencji, naszej siły i pozycji społecznej.
Żeby nie było: nie jestem wrogiem bazowania na danych i odnoszenia się do wskaźników. Sam używam ich w mojej codziennej pracy. Uważam jednak, że one są dla nas a nie my dla nich. I mają nam pomagać, a nie przeszkadzać osiągać maksimum naszych możliwości.
Tymczasem odnoszę wrażenie, że w wielu organizacjach KPI doprowadziły do patologii i wręcz szkodzą korzystającym z nich firmom. Stąd moja tytułowa teza, że KPI nie działają.
Dlaczego?
Mam na to 6 argumentów. Chcesz wiedzieć jakich?
Zapraszam do wysłuchania tego odcinka.