Jak prezentuje się propozycja Unii Europejskiej w sprawie systemu solidarnościowego związanego z relokacją migrantów? W jaki sposób przedstawia to rząd? Czy istnieją w Polsce jakieś granice w szczuciu na ludzi - których nasi politycy nie byliby w stanie przekroczyć? Czy Platforma Obywatelska dołączyła do chóru ksenofobii? Jakim słowem powinniśmy zastąpić wyrażenia - migrant i uchodźca?
Zapraszam do wysłuchania