Jednym z najstarszych sposobów podnoszenia ceny lub pozornego zwiększania wartości jest oczywiście ograniczenie dostępu. Jesteśmy przyzwyczajeni, że to co trudno dostępne jest drogie lub cenne. To oczywisty skrót myślowy. Dotyczy on także reagowania na oferty ograniczone w czasie – musimy chwycić tu i teraz, bo za kilka chwil, dni czy tygodni szansa umknie. Warto pamiętać, że eksplodująca oferta jest jednocześnie silną presją i rodzajem szantażu, któremu poddawana jest druga strona. Ze swej natury podkreśla to, że strony nie są równorzędnymi partnerami, co może prowadzić do dyskomfortu i utrudniać współdziałanie. W najgorszym wypadku może także zmusić do podjęcia złej decyzji, z której strona „poszkodowana” będzie chciała się wycofać lub, co gorsza, będzie musiała pozostać w swoim dyskomforcie. A to nie wróży dobrze relacjom (nie tylko) biznesowym.
Kontakt:
pdu@sbs-training.pl