Miłośnikom awiacji znana jest historia naddźwiękowego samolotu Concorde. Miał on pokonywać trasę Europa-Nowy Jork w 3,5 godziny, czyli niemal tak prędko jak można, przy odrobinie szczęścia, przemieścić się pociągiem z Warszawy do Poznania. Chociaż od początku koszty budowy supersamolotu przekraczały kolejne granice budżetowe, to projekt kontynuowano, w nadziei, że z czasem koszty wrócą do zaplanowanych ram.
Nadzieja jest jak wiadomo Matką, więc inwestowano kolejne pieniądze. I kolejne. Aż góra zainwestowanych pieniędzy była tak wielka, że nikt nie miał już odwagi zatrzymać tego szaleństwa. Efektem prac był rzeczywiście wspaniały samolot tyle, że awaryjny, skrajnie nieekonomiczny i w rezultacie drogi dla pasażerów. Okazało się, że przy tak wysokich cenach biletów pasażerowie, aż tak bardzo się do Nowego Jorku nie spieszą i akceptują 6-7 godzinny przelot. Wszystko to złożyło się na porażkę tego pięknego samolotu, a przypadek Concorde’a stanowi modelową ilustrację pułapki utopionych kosztów.
Kontakt:
https://sbs-training.pl/
pdu@sbs-training.pl