Witaj w kolejnym odcinku, który otwiera nowy, ważny cykl o miłości do siebie – ale takiej prawdziwej, głębokiej, zakorzenionej w codzienności, nie w instagramowych hasłach.
💡 Zaczynamy od szacunku do siebie, bo bez tego – nie zbudujesz zdrowej relacji ani z innymi, ani z samą sobą.
W tym odcinku opowiadam:
- czym dla mnie – praktycznie, a nie podręcznikowo – jest szacunek do siebie,
- dlaczego warto go traktować jak osobistą walutę: w czasie, energii, emocjach i ciele,
- jak brak szacunku do siebie otwiera drzwi do tego, by inni nas również nie szanowali,
- i dlaczego to właśnie Ty uczysz innych, jak mają Cię traktować.
Będzie też bardzo osobista historia – moja lekcja, moja rozmowa z partnerem i moje „nie” dla nadużywania siebie w imię bycia „fajną”.
Bo szacunek do siebie nie zaczyna się od wielkich decyzji, tylko od tych małych, codziennych „tak” i „nie”.
🧠 Na koniec zaproszę Cię do krótkiego ćwiczenia – zatrzymaj się, zadaj sobie jedno ważne pytanie i pozwól, żeby odpowiedź... przyszła z ciała, nie tylko z głowy.