Listen

Description

W jaki sposób usługa Hotmail zdobyła 30 milionów użytkowników w 30 miesięcy?

Jak się okazuje wystarczył jeden prosty trik, aby tego dokonać.

Jeśli chcesz lepiej poznać ten inne przykłady, to zapraszam cię do posłuchania dzisiejszego odcinka podcastu o książce Growth Hacker Marketing autorstwa Ryan’a Holiday’a.



Listen to “KKU#24 – Growth Hacker Marketing – Ryan Holiday” on Spreaker.

A jeśli nie lubisz słuchać, to już tłumaczę skąd takie osiągnięcie Hotmail’a.

Otóż wpadli oni na świetny pomysł, który nie był w tamtych czasach tak popularny jak dziś. Postanowili, że dodadzą w stopce każdego maila wysyłanego z ich poczty krótkie zdanie informujące, że “Ten e-mail został wysłany za pośrednictwem Hotmail”. Ta jedna rzecz spowodowała lawinę nowych kont i już po 30 miesiącach osiągnęli magiczną liczbę 30 milionów użytkowników.

Jest to przede wszystkim książka dla:



* marketerów i sprzedawców

* przedsiębiorców

* Specjalistów od PR



Autor odpowiada w niej na następujące pytania:



* Czym jest growth hacking?

* Jak hakerzy wzrostu pomogli w sukcesie takim firmom jak: Dropbox, Facebook, Snapchat, Evernote, Instagram, AppSumo, czy Airbnb?

* Jak wygląda sposób myślenia Growth Hackera?



Uzupełniona jest też o opis doświadczeń autora, czyli w jaki sposób wykorzystał opisany schemat postępowania podczas promocji książki Tima Ferrissa “4-godzinny Mistrz Kuchni”, która od startu stała się bestsellerem, oraz przy okazji powstawania i promocji pozycji, której podsumowanie właśnie czytasz.

I tutaj wymienia takie cztery kroki hakowania wzrostu, które będą skuteczne i niezależnie od tego w jakiej branży je zastosuje.

Krok 1- Dopasowanie produktu do rynku

Jaka jest najgorsza decyzja marketingowa?

Wejście na rynek z produktem, którego nikt nie potrzebuje.

Może znasz taki program jak Dragons’ Den? Był emitowany od 2011 roku w telewizji TV4 i polegał na tym, że można było do niego przyjść z pomysłem na biznes i otrzymać dofinansowanie ze strony obecnych w komisji inwestorów.

Całkiem dobra opcja, no nie?

Choć nigdy nie oglądałem go w telewizji, to bardzo popularny stał się na YouTube jeden z pomysłów – podpierak…

Tak w skrócie – chodzi o przyczepiany do ściany stojak, który miałby służyć do podpierania się w miejscach publicznych, gdy wokół nie ma żadnych miejsc siedzących.

Ale najlepiej opowiedzą o tym sami twórcy…



Czy któryś z inwestorów się na to skusił?

Niestety nie. I wcale się im nie dziwię. Już po ich komentarzach możesz się domyślać z jakiego powodu ten pomysł nie miał prawa wypalić.

Twórcy przede wszystkim nie zadbali o to, co w growth hacking’u jest podstawą – dopasowanie produktu do rynku. Nie sprawdzili, czy ktoś to faktycznie kupi.

Podstawą myślenia growth hackera jest, by produkt, który ma promować zaspokajał realną i palącą potrzebę jasno zdefiniowanej grupy odbiorców.

Wprowadzenie takiego produktu na rynek jest jednocześnie najlepszą możliwą decyzją marketingową, jaką może podjąć firma. To, co tworzysz jest nieodłącznym i podstawowym elementem każdej kampanii.