- Teraz tworzymy 10 edycję (Festiwalu NADA - przyp. red) i postanowiliśmy wyjść w plener. Postanowiliśmy zrobić pierwszy festiwal plenerowy z miasteczkiem festiwalowym w Toruniu, którego od dawna nie było u nas. A uważam, że mieszkańcy Torunia na to zasługują - mówi Krzysztof Kriz Wachowiak, właściciel klubu NRD i prezes fundacji Nie.Art o Festiwalu NADA, który pod koniec sierpnia odbędzie się w nietypowej lokalizacji. Usłyszycie o powodach decyzji o wyjściu w plener, gwiazdach, które wystąpią w naszym mieście oraz wsparciu dla schroniska oraz o tym, że na dwa dni NRD zmieni się w RFN i przeniesie się na tereny zielone na Bydgoskim Przedmieściu.