✨ Przestrzeń, oddech i dzikie małpy w głowie – czyli jak nie zwariować, medytując w nowoczesnym chaosie ✨
Z tego odcinka “Podcast i Medytacje Emocjepro” wynoszę kilka bezcennych lekcji – dalekich od instagramowych porad typu “po prostu oddychaj”. Vivian prowadzi nas przez tętniącą symbolami medytację, gdzie nie musisz być miła, produktywna ani nawet spokojna. I to właśnie jest nauka, którą warto zabrać do pracy (i do życia).
Oto 3 kluczowe wnioski z medytacji prowadzonej przez Vivian:
• Oddech jako kotwica
Nie musisz robić z oddechu popisu siły. Wystarczy zauważyć, jak oddychasz. To nie wyobrażenie, to czucie – oddech staje się Twoją kotwicą w świecie pełnym bodźców, wymagań i, nieodebranych telefonów. (ACT, Hayes et al., 2006)
• Nie musisz być idealna, żeby medytować
W tej praktyce nie chodzi o to, żeby być “lepszą wersją siebie” czy “mieć pusty umysł”. Twój umysł to rozbrykana małpa, która trzyma za ogon lęki, zakupy i wczorajsze wpadki. Sztuka polega na wracaniu do oddechu, nie na walce z myślami. (DBT, Linehan, 2015; CFT, Gilbert, 2010)
• Czułość bez przymusu
Nie musisz udawać, że jest OK. Możesz siedzieć na swoim kocu w swoim tempie, z półuśmiechem, który nie jest deklaracją szczęścia, a sygnałem: tutaj nie ma zagrożenia. Twoje ciało może być dokładnie takie, jakie jest – bez poprawek, bez krytyki.
Ta medytacja to nie reklama spokoju, to przypomnienie, że obecność zaczyna się tam, gdzie kończy się presja.
I pamiętaj: jeśli Twój umysł właśnie odleciał, gratulacje. Jesteś człowiekiem.
Polecam odcinek – a Wy, jakie macie swoje kotwice, gdy małpa w głowie rusza na nowe przygody?
#psychologia #medytacja #emocje #oddech #mentalhealth #pracazemocjami #VivianFiszer #Emocjepro