Generał Grzegorz Grodzki omawia w rozmowie z
Radiem Rebeliant swoje doświadczenia jako były dowódca 6. Brygady Powietrznodesantowej oraz wyzwania, z którymi mierzył się w czasie służby i po odejściu z armii. Generał, obecnie działający na rzecz rozwoju wodoru w Polsce, dzieli się refleksjami na temat przyszłości energetycznej kraju i znaczenia wodoru jako paliwa przyszłości.
Gość porusza kwestie związane z wojskowymi misjami zagranicznymi i ich wpływem na polską armię. Podkreśla, że misje te, choć motywowane politycznie, przyniosły cenne doświadczenia i pozwoliły na integrację polskiej armii ze strukturami międzynarodowymi. Grodzki omawia także upolitycznienie systemu awansów w armii i jego destrukcyjny wpływ na morale żołnierzy.
Generał przedstawia również kulisy swojego
odejścia z wojska, które miało miejsce w atmosferze nacisków politycznych i personalnych. Opisuje, jak decyzje i naciski związane z chęcią przejęcia gruntów wojskowych w Krakowie i przekształcenia ich na inne cele doprowadziły do jego konfliktu z politykami i ostatecznego odsunięcia go od dowództwa.