W Wielkim Poście chodzi o to, żeby zobaczyć Jezusa. Jesteśmy trochę jak Grecy z dzisiejszej Ewangelii. Oni też przyszli, żeby zobaczyć Jezusa. To jednak nie jest nic dziwnego. Raczej coś normalnego, choć dziś myśle bardzo potrzebnego każdemu człowiekowi. Dziwna natomiast jest odpowiedź jaką uczniom daje Jezus. Nie mówi przeprowadźcie ich, nie mówi też, że nie chce się z nimi spotkać. Raczej pokazuje im, w jaki sposób można Go zobaczyć. Homilia z 5 Niedzieli Wielkiego Postu.