Po naszym nowonanodzeniu największa walka toczy się o nasz umysł — o nieprzemieniony system myślenia.
Bo chociaż jesteśmy istotami duchowymi, mamy również duszę i żyjemy w ciele.
Nauczanie Jakuba Kamińskiego „Nie dokarmiaj cielesności” konfrontuje nas z problemem nieujarzmionej cielesności w życiu chrześcijanina.
Jak to jest, że chociaż narodziliśmy się na nowo, to nadal tak często zmagamy się z niestabilnością, nadmierną emocjonalnością, czy brakiem wstrzemięźliwości?
Każdego dnia stajemy przed decyzją — co karmisz?
Swojego ducha, a może ciało? Warto sobie szczerze odpowiedzieć na to pytanie, bo to, co karmisz, będzie też wzrastać w siłę.