W masie usług oferowanych rowerzystom takich jak: naprawa roweru, strojenie zawieszenia, szkolenia techniki jazdy czy rowerowe wyjazdy, istnieje jeszcze bike fitting. Postanowiliśmy pochylić się nad tym tematem, nie tylko dlatego, że niektórzy może w ogóle nie słyszeli o czymś takim, ale dlatego, że często jest on rozumiany zupełnie na opak. Zdarza się, że po ustawieniu roweru w trakcie bike fittingu uczestnicy naszych szkoleń boją się przestawić siodło choćby o centymetr. W związku z powyższym skorzystaliśmy z naszych znajomości i wypytaliśmy Tomka Niedźwieckiego, który zajmuje się tematem bike fittingu od dobrych 10 lat, co to w ogóle jest, po co to komu, czy ma to sens i jeśli ma to dla kogo.
