Dolina fali górnej zaznaczona na mapach ciśnienia 500 hPa cały czas kształtuje warunki pogodowe z napływem arktycznych mas powietrza, jednak w ciągu następnych kilku dni powoli będzie zmieniać się sytuacja w polu barycznym nad Europą Środkową, co zaowocuje od środy zmianą kierunku napływu mas powietrza i długo wyczekiwanym ociepleniem.
W poniedziałek jeszcze chłodno, a nawet zimno. Po porannych przymrozkach temperatura w dzień nie przekroczy 10 stopni, a wiatr z kierunku północno-zachodniego osiągnie w godzinach popołudniowych nawet 50 km/h w porywach, co sprawi, że odczuwalna będzie zdecydowanie niższa. Słońce i chmury tzw. konwekcji dziennej będą na zmianę urozmaicać błękit nieba i nie obędzie się bez słabych opadów przelotnych deszczu ze śniegiem i nawet samego śniegu. Ciśnienie 1022 hPa mierzone w południe do poziomu morza, po południu zacznie spadać.
We wtorek cieplej, bez opadów i ze słabym wiatrem.
Uwaga! W nocy z poniedziałku na wtorek znów pojawi się przymrozek - nawet do -4, a przy gruncie do -5 stopni.