Tomasz Wątor przed laty wyemigrował z Kielc na Florydę, ale miłość do piłki ręcznej i drużyny Iskry, a obecnie Łomże Vive nigdy w nim nie wygasła. Jeśli tylko może przylatuje z USA na turnieje FF w Kolonii z udziałem mistrzów Polski. W tym roku klubowy żółto-biało-niebieski szalik zawiśnie w kabinie Stara 266, którym kielczanin zamierza objechać cały świat. Skąd wzięło się u niego to uczucie do szczypiorniaka?