Jak stwierdza Piotr Konieczny z Niebezpiecznik.pl, ransomware żyje z tego, że z lenistwa nie robimy chociażby kopii bezpieczeństwa naszych danych. Co więcej, okazuje się, że nie tylko jesteśmy leniwi, ale chcemy też oszczędzić na tym, na czym oszczędzać nie wolno – na bezpieczeństwie. Czasem kilka dolarów mniej wydanych na backup danych spowoduje utratę setek tysięcy. O tym między innymi rozmawiamy z ekspertami: Piotrem Drągiem z HPE, Tomaszem Turkiem z Veeam oraz Piotrem Koniecznym z Niebezpiecznik.pl.