Milicyjny mundur przez lata pozwalał mu unikać podejrzeń. Mieczysław Zub wykorzystywał swoją pozycję, by gwałcić, a później też zabijać niewinne kobiety. Pozbawił życia łącznie cztery osoby, a jego ofiarami były nawet nastolatki. Wygląd nie miał dla niego znaczenia, liczyło się tylko to, by zaspokoić się seksualnie. Jak wyglądało polowanie na Fantomasa? Posłuchajcie w kolejnym odcinku Zła.
Polecam również audiobook "ZŁO - Zbrodnia, Łowca, Ofiara" o największych seryjnych mordercach dostępny na: