Leszek Milewski i Jakub Olkiewicz, czyli Tetrycy, zasiedli do omówienia kapitalnego widowiska, jakim bez wątpienia był pokaz min, grymasów i westchnień Fernando Santosa. Jest też o przyczynie tych grymasów, czyli wyrobie meczopodobnym reprezentacji Polski, ale i o Kewinie Komarze w którymś z Wiśniczów oraz... aferze driftowo-pośladkowej w lekkiej atletyce.