podcast
details
.com
Print
Share
Look for any podcast host, guest or anyone
Search
Showing episodes and shows of
Miłka O. Malzahn
Shows
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Pan Wróż ze Stambułu, podlaskie szeptuchy i bizantyjskie czary #308
W tej historii naprawdę będzie Pan Wróż ze Stambułu, podlaskie szeptuchy i pojawią się bizantyjskie czary...Pierre Loti pisał, że Stambuł jest miastem snów – i trudno się z nim nie zgodzić. Sny tutaj są żywe i intensywne, jakby wyjęte z innego świata. Czasem myślę, że podróżuję właśnie po to, by śnić inaczej – i Stambuł doskonale się w tym sprawdza.Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmianWędrując po mieście, trafiłam na wróża – nie jest to tu takie oczywiste, bo islam oficjalnie zakazuje dywinacji. Rozmawialiśmy, nieco nieporadnie, tłumacząc się przez apli...
2025-07-19
12 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z kiedyś | Odcinek 15 – Simona Kossak, część 2: Wspomnienia mojej Mamy #303 #303
Kobiety z kiedyś | Odcinek 15 – Simona Kossak, część 2: Wspomnienia mojej MamyKawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmianW tym odcinku kontynuuję opowieść o Simonie Kossak, która tak bardzo zapadła mi w pamięć, że dziś w nocy śniła mi się… w kosmosie. Simona doradzała tam w sprawie trzech zielonych planet, była bardzo zadowolona. Wisiałyśmy razem w kosmicznej przestrzeni, rozmawiając i ciesząc się nieograniczonymi możliwościami wszystkiego. Tak właśnie było.A tymczasem, siedząc z Mamą w ogrodzie, razem ze szczeniaczkiem G...
2025-05-17
22 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Stambuł odc. 5 - to będzie takie wróżenie z fusów. #301
Odcinek piąty serii „Stambuł” zabiera w fascynującą podróż do świata tureckiego rytuału wróżenia z fusów. W Polsce „wróżenie z fusów” kojarzy się z niepewnością i domysłami, ale tutaj, w Stambule, to praktyka, którą nikt nie kwestionuje. Co ciekawe, choć islam zabrania wróżb, to właśnie w kawiarni można spotkać ludzi pochylonych nad filiżanką, interpretujących kształty pozostawione przez fusy.Postanowiłam spróbować sama. Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmianpiękne wsparcie https://patronite.pl/milkamalzahnZanim jednak zaczęłam dostrze...
2025-04-28
13 min
Diary of Changes
Miłka Malzahn: Reality Remixed. Literature review. #12
Miłka Malzahn is a versatile Polish artist who professionally engages in philosophy and sound. She is a journalist, writing books that blur genre boundaries.https://www.milkamalzahn.pl/english-biography/She has published several books, including short story collections like "Baronowa Późna Jesień" and "Nie ma mono (opowiadania są)", which explores the spiritual life of singles and is described as a multi-layered story about abandoning the illusion of monologue.Another short story collection, "Kosmos w Ritzu," blends detective and fantastical conventions, prompting readers to question reality. Her novels include "Królowa rabarbaru" and "W płas...
2025-04-10
40 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Za co lubisz swoje miasto? A co na to podcasterzy. #300
To ważne pytanie, uniwersalne bardzo - za co lubisz swoje miasto? Podcast powstał w trakcie warsztatów. Na drugie pytanie - a co na to podcasterzy - odpowiedzi są niekiedy zaskakujące :)https://buycoffee.to/dziennik.zmian***Zapraszamy w dźwiękową podróż do serca Mazur! Z okazji 600-lecia Ełku oddajemy głos tym, którzy tworzą jego niepowtarzalny charakter – mieszkańcom. W tym wyjątkowym odcinku podcastu, zrodzonym z kreatywności uczestników warsztatów podcastowych Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Nasierowskiej w Ełku, poszukujemy odpowiedzi na fundamentalne pytanie: za co można lubić Ełk?Przygotujcie...
2025-04-10
23 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Tu się gra. Stambuł. W poszukiwaniu magii. cz 4. #299
W tym odcinku zwalniamy tempo i przenosimy się do grającego Stambułu. Czy można w tak ogromnym, tętniącym życiem mieście odnaleźć oddać się beztroskiemu snuciu? Och, tak!Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmianJuż od pierwszych chwil Stambuł zdaje się szeptać: "Nie spiesz się". Wąskie uliczki zapraszają do powolnego spaceru, a widoki na Bosfor działają koją. Kawiarnie na dachach kuszą panoramami, a małe, przytulne kawiarenki oferują chwilę wytchnienia, kawę, herbatę, życie. W małych porcjach, bo herbata i kawa podawane są w maleńkich szklaneczkach, idealnych na jeden, dwa łyki.Z po...
2025-04-02
15 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
W poszukiwaniu magii. Stambuł, część 3. #298
W poszukiwaniu magii. Stambuł, część 3.Stambuł to miasto, którego piękno trudno zamknąć w laurkowych ramach. W jego tkankę wpisują się śmietniki, zapach kotów, bieda, bogactwo, tłumy turystów i niezwykła historia, pełna zarówno triumfów, jak i tragedii. Tak jak mawiał Orhan Pamuk w swojej książce „Stambuł. Wspomnienia i miasto” – „Czasem myślę, że całe to miasto jest jednym wielkim pomnikiem melancholii”.W tej części opowieści wędruję po mniej oczywistych zakamarkach miasta. Szukam lokalnych miejsc mocy i zapomnianych grobów mędrców, jak Hz. Abdullah El-Hudri czy Şu'be Kabri. Spotykam starszą kobietę, z k...
2025-03-17
10 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Meksyk i kurczak traci głowę #294
Mam tu prawdziwą petardę: Natalia Kotowska, zabiera nas w podróż do miejsca, które wywraca do góry nogami wszystko, co myślicie o kościołach i szamanizmie. Przygotujcie się na opowieść o San Juan Chamula, miasteczku w meksykańskim stanie Chiapas, gdzie tradycja Majów miesza się z katolicyzmem w najbardziej zaskakujący sposób.Wyobraźcie sobie kościół, w którym zamiast kadzidła unosi się zapach... Coca-Coli! Tak, dobrze słyszycie. W tym miejscu kury tracą głowy w rytualnych ceremoniach, a gazowany napój jest świętym narzędziem. Coca-Cola stała się nieodłącznym elementem meksykańsk...
2025-03-03
11 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z Kiedyś cz. 13 - gdy myślę Hotel, to słyszę tamten świat... #293
Kiedy myślę Hotel, to słyszę tamten świat, ale czasami także i ten film. ***"Zaklęte rewiry" Majewskiego z 1975 roku to adaptacja powieści z okresu przedwojennego. Tematyka filmu pozostaje nadal aktualna, a jego uniwersalna historia rozgrywa się w luksusowej Restauracji Posejdon. Dzisiaj będzie trochę o luksusach, chociaż hotel, który mam na myśli, miał zupełnie inną atmosferę.Kiedyś, w czasach PRL, gdy kobiety z kiedyś wybierały się w podróż, zazwyczaj zatrzymywały się u rodziny lub znajomych. Spaliśmy na kanapach, tzw. łóżkach turystycznych w jednym pokoju lub nawet na korytarzu. Pamiętam, jak z przyjaciółką spałam...
2025-02-19
15 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiecy punkt śpiewania - jak napisać piosenkę? #291
Jak się pisze piosenki? Przez pełne zanurzenie :) Pisanie piosenek to poszukiwanie własnego głosu, dla mnie - mojego "kobiecego punktu śpiewania". To próba wyrażenia tego, co mnie porusza, co mnie inspiruje. Czerpię z moich doświadczeń, z obserwacji świata, z emocji, które we mnie rezonują. To jest mój osobisty sposób na „porcję świata”, "Mapę" i "Sequel" •Słowa są dla mnie kluczowe. Zaczynam od nich, od tych pierwszych fraz, które pojawiają się w mojej głowie. Czasem to jedno zdanie, czasem po prostu - rytm. Zapisuję je, a potem pozwalam im żyć, rozwij...
2025-02-04
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Medytacja Punktu Siedzenia #290
Odkryj Moc Swojego Centrum: Medytacja Punktu Siedzenia 🧘♀️✨ Ta medytacja to zaproszenie do głębokiego relaksu i połączenia się z centrum Twojej istoty - punktem siedzenia. To podróż w głąb siebie, która pozwoli Ci odkryć źródło stabilności, spokoju i witalności. Pupa - oto klucz. W tej medytacji: Skoncentrujesz się na odczuciach fizycznych: Poczujesz oparcie swojego ciała, ciepło i energię promieniującą z punktu siedzenia. Uważnie przeprowadzisz skan ciała: Rozluźnisz napięcia w kręgosłupie, biodrach i pośladkach. Połączysz się z ziemią: Poczujesz uziemienie i bezpieczeństwo, jakie daje Ci kontakt z podłożem. Odkry...
2025-01-27
04 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Porady ze starego kalendarza: jak czytać książki? #289
Porady ze starego kalendarza: jak czytać książki? Zostałam fanką przedwojennego kalendarza "Iskier" z 1925 roku. Znalazłam go w kufrze, odkurzyłam i okazał się książką pełną zaskoczeń. Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian piękne wsparcie https://patronite.pl/milkamalzahn W ogóle, Kalendarz "Iskier" z lat przedwojennych pełnił rolę małej encyklopedii i notatnika dla młodzieży. Był też tygodniowy ilustrowany magazyn redagowany przez Władysława Kopczewskiego, zawierający różnorodne informacje, porady i treści edukacyjne. Kopczewski pisał to wszystko sam, tworząc też takie kieszonkowe kalendarze. Publikacja miała na celu wzmacniani...
2025-01-14
08 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Babski wypad. O kobiecej energii. #288
Tu będzie babski wypad będzie to opowieść o kobiecej energii. Babski wypad to może niezbyt eleganckie określenie, ale trafne. Nie mogłam tej frazy strząsnąć z siebie, więc zostawiam. Tak, babski wypad. Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian piękne wsparcie https://patronite.pl/milkamalzahn W ogóle wyjazdy w parę osób przypominają próbę zestrojenia orkiestry, próbę - przed koncertem. A potem - to już żywioł. Kiedy kilka kobiet wyjdzie sobie w świat, pooddycha innym powietrzem, poczuje się niecodziennie, popatrzy na inną scenografię niż u siebie, a także na siebie nawzajem, tworzy si...
2024-12-30
11 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Jak należy chodzić po mieście wg. kalendarza na 1925 rok? #287
Zatem - jak należy chodzić po mieście wg. kalendarza na 1925 rok? Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian piękne wsparcie https://patronite.pl/milkamalzahn Uwaga, uwaga nadchodzi 1925 rok! I po raz drugi przedwojenny tygodnik „Iskry” wydaje niezwykły kalendarz. Założone przez Władysława Kopczewskiego, "Iskry" to było więcej niż tylko magazyn – to była społeczność młodych ludzi, którzy pasjonowali się nauką, techniką i odkrywaniem świata. I dlatego w dziale porad znalazła się m.in. instrukcja chodzenia po mieście. No bezcenna. I wciąż aktualna. Posłuc...
2024-12-26
05 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Królowa Rabarbaru - połączenie realizmu z elementami fantastycznymi #286
W "Królowej Rabarbaru" znajdziesz surrealistyczny świat, w którym przenikają się różne płaszczyzny rzeczywistości. To połączenie realizmu z elementami fantastycznymi. Powieść jest pełna absurdalnego humoru, poetyckiego języka i refleksji nad kondycją współczesnego człowieka; jest pełna niecodziennych postaci, jest spotkaniem z... no cóż, każdego z czymś innym. Naprawdę! :) https://www.milkamalzahn.pl/krolowa-rabarbaru/ ALBUM MAPA 2004 - https://open.spotify.com/album/5WNaW2G4zASuT9Jfxr5AAw?si=QNpnbNR7Rtul_dOQya5D6g ebooki najtaniej tu https://www.naffy.io/milka-o-malzahn papier na amazon.pl https://www.amazon.pl/dp/B0DP3DTRWC ...
2024-12-12
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Wiatraki - szlaki i poszlaki. Znikające punkty na mapie Podlasia. #283
Wiatraki - szlaki i poszlaki. Znikające punkty na mapie Podlasia. Wiatraki - szlaki i poszlaki. Znikające obrazy Podlasia - ale bez paniki. Krajobraz się zmienia, jedne elementy odchodzą (i jeszcze możemy je pożegnać) - pojawiają się inne. Taka jest natura Natury. Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian piękne wsparcie https://patronite.pl/milkamalzahn Ale wiatraki to ta taki malowniczy motyw krajobrazu! Ach, wiatraki - świadkowie życia, którego już nie ma;wiatraki, jeszcze z 40 lat temu - można było usłyszeć jak pr...
2024-11-14
26 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z Kiedyś cz. 10 - zarobki, czyli o finansach i o życiowej finezji #279
Kobiety z Kiedyś odcinek 10 - zarobki, czyli o finansach i o życiowej finezji Bo trzeba było dysponować taką życiową finezją ,żeby żyć w poczuciem pewnego dobrobytu w tych biednych przecież czasach, w epoce szarego PRL-u. Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian Nie było to łatwe dla kobiet pracujących naukowo i domowo, wychowujących dzieci, budujących ten świat z którego jesteśmy zatem kasa… tak, były wtedy kasy dźwięczące i liczydła. Takie duże, drewniane. Piękne. Przy okazji można się zastanowić się nad byciem bogatym i biednym w owym cz...
2024-10-01
16 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Nowoczesność i szeptucha #275
Nowoczesność wkroczyła do polskiej wsi. Szeptucha z Pratulina na Podlasiu, reprezentuje nowoczesność, która mediów się nie boi. Prawdziwie leczy i wpiera potrzebujących, sąsiedzi się jej trochę boją, ksiądz nie mówił dzień dobry, ale już mówi. Szeptuchę odwiedzają fotografowie – zatrzymanie w kadrze prasterej tradycji – oto cel ich wizyty. Ale gdy tylko zapadnie zmierzch, to, co będą pamiętać, to nie świetne kadrowania, to nie zręczne pozowania – zauważą gęstość mroku, w którym prawdziwa, a nie wirtualna świeca – kładzie delikatny blask na tajemnicy, która światła flesza się nie boi, która lat nie liczy, lecz rozlicza lud...
2024-08-27
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Szeptuchy z Białorusi cz. 5 - o tej, do której nie poszłyśmy i znikających notatkach. # 274
Szept może działać kojąco na układ nerwowy, pomagając w redukcji poziomu stresu i lęku. Dźwięki o niskiej intensywności, takie jak szept, mogą stymulować produkcję hormonów relaksacyjnych, takich jak oksytocyna ASMR to zjawisko, w którym pewne dźwięki, w tym szept, wywołują przyjemne mrowienie na skórze, zazwyczaj na głowie, Istnieją Szeptane medytacje: prowadzące do głębokiego relaksu. Szeptem można prowadzić kogoś przez wizualizacje, aby stworzyć spokojne, rekreacyjne obrazy w umyśle. Szept może aktywować układ przywspółczulny, który jest odpowiedzialny za odpocz...
2024-08-20
15 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Szeptuchy z Białorusi cz. 4. #273
Szeptuchy z Białorusi cz. 4, czyli kolejna odsłona relacji z intrygującej wyprawy. To w ogóle niesamowite, że istnieje tradycja, pewien schemat, wiedza - przy użyciu której od wieków (bo to akurat wiadomo) jeden, utalentowany człowiek pomaga drugiemu. Ten drugi przychodzi w potrzebnie, w bólu swoim, różnego rodzaju, a szeptucha, czy szeptuch – pochylają się nad przybyszem, żeby wyszeptać modlitwę, która moc prostowania ścieżek, uzdrawiania. Dają też rady. Bardzo życiowe, bo nie są młode znają się na rzeczy. ***Talent wprowadzania harmonii w to, co jest chaosem, chorobą - nie ma cen...
2024-08-12
14 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Szeptuchy z Białorusi cz. 3 #271
Białoruś, tuż przy granicy z Polską wydała nam się w 2019 roku, spokojna, zaniedbana, ale atrakcyjna dla podróżujących, którzy mieli konkretny cel . My zaś wyruszyłyśmy na spotkanie z szeptuchami - cel nad celami! ;) Pukałyśmy do ich drzwi, trochę w ciemno, bez zapowiedzi, bez precyzyjnych adresów, po prostu z drogi, a one nam otwierały.. Bertrand Russell brytyjski filozof, logik, matematyk, działacz społeczny i eseista i Laureat literackiej Nagrody Nobla w 1950 roku powiedział: "Świat pełen jest magicznych rzeczy, czekających aż wyostrzy nam się rozum". O tym wyostrzonym rozumie jeszcze opowiem, a...
2024-07-31
13 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Nie trać wyobraźni, bo... #270
Hej, nie trać wyobraźni, bo... to wytrych jest do wielu drzwi. Nie trać, bo jest użyteczna na maksa. Nie trać, bo pozwala Ci tworzyć Twój świat. A raczej - Twoje światy ;) *** Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian Wyobraźnia Mam w sobie protest, gdy słyszę takie lekko pogardliwe: „no tylko sobie nie wyobrażaj”, albo: „ten to ma bujną wyobraźnię”, ale z drugiej strony niejedna fascynująca rozmowa zaczyna się od: wyobraź sobie że… Bo bez wyobraźni nie da się funkcjonować To nie tyko nasza wycieczka-ucieczka, to nasza strategia, nasze okno na inne światy, nasze poszerz...
2024-07-23
12 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Szeptuchy z Białorusi i jeden pan Szeptun cz. 2 #269
Przywołujemy szeptuchy z Białorusi i jest też jeden pan Szeptun, to cz. 2, w której opowiadamy ja i Urszula Dąbrowska. *** W 2019 roku pojechałyśmy na Białoruś, dwa razy. Miałyśmy wizę na pas przygraniczny, miałyśmy ze dwa kontakty, które mogły nas doprowadzić do Szeptuch. I doprowadziły. I zdarzyło się dużo więcej. Rozmawiałyśmy, słuchałyśmy ludzi, na sobie sprawdzałyśmy to, co wymyśliłyśmy i w sprawach szeptań byłyśmy informowane, przyjmowane , uzdrawiane. Zaraz po powrocie nagrałyśmy taką rozmowę, która miała nam pomó...
2024-07-17
13 min
Diary of Changes
What jazz means to you? #4
Jazz - when it uses harmony - is a tool that allows you to sort out the seed of chaos that appears in you, in every person. Sometimes. .Harmony is compliance, mutual complementation or proper proportions. So jazz is a process - use it consciously. my music.Best regards!Miłka / Milka
2024-06-28
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Rzym przez pryzmat intymny, niemalże. #266
Rzym przez pryzmat intymny, niemalże. Patrzę na Rzym przez pryzmat lekcji historii. Nieuniknione w towarzystwie starożytnych kolumn, murów, budowli, wszelki pozostałości. Wciąż działającego głównego akweduktu, dzięki któremu źródlana woda dostępna jest w centrum, lecąc z pięknych, żeliwnych hydrantów. Patrzę na Rzym przez pryzmat temperatur latem, gdy w czerwcu zwykłe 37 st. Celsjusza wyłącza zwoje mózgowe. Zawieszam się równolegle z przegrzanym telefonem. I wtedy jest jedna sensowna rada – wyprawa do Ostii, dzielnicy Rzymu leżącej nad Morzem Tyrreńskim. Wsiada się wtedy w pociąg...
2024-06-22
07 min
Diary of Changes
The language - audio for 60secondesradio
The language" to jest audio zrealizowane dla "60secondesradio". Wspaniała przygoda! @milka.malzahn Speaking aloud about difficult emotions, about invisible convulsions of the heart - is not easy. In fact, it is a very difficult art that only a few have mastered.... What about me? No, I don't think so. :) My language is Polish, so I wonder: is easier to express absolutely sincere, painful emotions in a foreign language.... ? I'm checking it out.P.S. Scientific research shows that when we use a foreign language, our decisions and judgments may be shaped differently than when we us...
2024-06-03
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Jak brzmi dmuchawiec? Wiersz. #264
Brzmienie dmuchawca - czyli Jak brzmi dmuchawiec? Dzień z wierszem nr.1 - to propozycja dla zabieganych, uziemionych, ale tęskniących za lotem w piękno. Każdy twój dzień ma swoje wybrzmienie. Jest jak akord. Ma swój zapach. Kilka, kilkanaście współbrzmiących komponentów tworzy mój i Twój interwał w czasie. Jesteś twórcą swojego brzmienia. Jesteś w samym środku tego dmuchawca składającego się z osobistych nut. *** Każdy twój dzień ma swoje wybrzmienie. Jest jak akord. Twoje serce wybija rytm, a Twoje codzienne, małe decyzje snują jedyną w swoim rodzaju melodię. Czy n...
2024-05-20
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Labirynt jak życie - więcej niż lokalna atrakcja. #263
Podobno prostota jest siłą, a labirynt jak życie jest. To więcej niż lokalna atrakcja. No i pięknie. Czas wyruszyć z miejsca. Kawa dla Miłki: https://buycoffee.to/dziennik.zmian Mam szacunek do labiryntu. Jako metafory przede wszystkim, bo nie miałam zbyt wielu kontaktów z labiryntami. Znam ten z katedry z Chartres, z widzenia – bo mnie nie wpuszczono bliżej. Znam ten z Białowieży, bo to przygoda, która może być spacerem lub głębokim przeżyciem wpływającym psyche, lub magiczną relacją z zakrętami i zmyłkami. Tymczasem motyw labiryntu to naprawdę wieko...
2024-05-10
14 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Chodź, pokażę Ci szeptuchę #262
Ale serio, no chodź, pokażę Ci szeptuchę... Tu są i sekrety, ale można po prostu skupić się na malowniczej chwili. I też to jest OK. A wszystko przez fotografów, którzy przyjechali do szeptuchy, obfotografować tę podlaską magię. Zatem chodź, pokażę Ci szeptuchę, moją ulubioną, szeptuchę aktywnie działającą, holistyczną w podejściu do człowieka, filozofującą. Bardzo lubię rozmowy z szeptuchą, ( @elakuc @chromosom33) cenię te chwilę, dłuższe niż ten odcinek oczywiście, tym bardziej, że teraz mamy właśnie wyjątkową sytuację. Na każdym możliwym polu wchodzimy w czas zmian. Przez moment, przy stole w jej kuchni...
2024-04-22
09 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z Kiedyś cz 8. Przy ognisku. #260
To Kobiety z kiedyś cz. 8 - i przy ognisku, sprawdzamy, czy taka stara ta Białowieża? Sztuka pamięci, sztuka rozmowy i motyw tabu *** Pamięć to fascynujący i skomplikowany proces. Pozwala przyswajać, przechowywać, oraz odtwarzać informacje, inny świat, fantowy tego, co już się wydarzyło. Pamięć c ma moc odtwarzania świata. Tego wewnętrznego ale i zewnętrznego. A tę starą Białowieżę jeszcze trzyma nasza pamięć. Zresztą to dzięki niej uczymy się - także życia, rozumiemy rzeczywistość , budujemy relacje . Zapamiętywanie naszej wspólnej historii to piękny proces, który realnie łączy z przeszłością, Kawa dla Miłki: https://b...
2024-04-08
17 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Planety, ale czy Twój Kosmos? #257
Planety, ale czy to Twój Kosmos? Och, tak. Możesz ułożyć tu swój. Ale czy masz już swoją ulubioną planetę? Ja bym szukała po brzmieniu. Pomogą najprawdziwsze nagrania. NASA. Free licence, oczywiście. Tao oto wędrujemy w kosmosie. Ale żeby nie zachowywać się jak bezmyślny turysta – chwyćmy cienkie nici wiedzy. Bo w sumie – wciąż więcej nie wiemy, niż wiemy o kosmosie. Zaczynamy! Aha, to będą takie trzy części: zanurzenie w muzyce sfer (św. Hildegardę przy okazji, polecam. Serio. Warto sprawdzić); będzie część krótka, acz teoretyczna, potem rozmowa z moją ulubioną malarką Dorotą...
2024-03-07
10 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Białowieska Arkadia - kobiety z kiedyś cz 6 #255
Białowieska Arkadia - kobiety z kiedyś To będzie nieoczywiste spojrzenie na Białowieżę. Wszystko przez Dziedzinkę, siedlisko w samej puszczy, parę metrów od linii granicy z ówczesnym ZSRR - miejsce w którym żyli/byli: Simona Kossak i Leszek Wilczek. Kto pierwszy raz słyszy te nazwiska niech wie, że może zaczyna właśnie ciekawą przygodę swojego życia. W opisie podpowiem lektury, ale to w sumie nie będzie o nich. Kiedyś ważne było żeby w ogóle dotrzeć na Dziedzinkę. przenosimy się w lata 70 - 80 te. Trasę na Dziedzinkę...
2024-02-19
17 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z kiedyś cz. 5 Czyli miłość, niebanalność, Białowieża i zapomnienie #254
Ewa Wysmułek czyli miłość, niebanalność, Białowieża i zapomnienie Rodzinny dom to miejsce żywych wspomnień. Prawie każdy. Często zaczyna się od otworzenia albumu ze zdjęciami. Poszukujemy Ewy Wysmułek, która niedawno odeszła, alei tak ...trochę z nami została. *** Ewa, a właściwie Barbara Ewa Wysmułek, dożyła 92 lat, a jej życie posiadało silny, niebanalny Białowieski rozdział. Należała do grona lokalnej młodej inteligencji, która w latach 70tych - 80tych tworzyli dość wyjątkową społeczność . Zrobiła mnóstwo dobrych rzeczy, które popadają w zap...
2024-02-01
21 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z Kiedyś cz. 4 - codzienność, praca i odpoczynek. #253
Miejsce ma znaczenie. To miejsce w którym w tej chwili jesteś jesteś - słuchając - ono ma swoją historię. I jeśli czujesz relację z tym miejscem - to kontynuujesz konkretną historię, historię miejsca niesiesz dalej w sobie opowieści tych, którzy chodzili tymi samymi drogami, mieszkali w tych ścianach, albo tuż obok, zwiedzili okolicę, uprawiali ziemię, szli na front, albo po prostu cieszyli się życiem, lub si nie cieszyli , ale i tak przekazywali emocjonalne kody, rozpoczęte fabuły bycia tutaj - swoim dzieciom i swojemu światu Do tego żywiołu, którym jesteśmy (każdy z nas) zaglądamy...
2024-01-23
14 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Miłka i teatr: fragment sztuki - mJAsto. #252
Cenię teatr, piszę rzeczy na scenę, oto fragment sztuki - mJAsto. Czytam "mJAsto", sztukę napisaną po odkryciu, że mój ludzki organizm zamieszkuje organizm miasta! I to dotyczy wszystkich mieszczan tego świata! :) A było to tak - lecę sobie i patrzę: I każde miasto, widziane z wysokości lecącego samolotu, wygląda nocą jak podzespoły połączone światłowodami, jak mechanizm służący jakiejś wyższej racji. I to jest prawda. To informacja o ludzkim życiu. Miasto – ten żywy organizm, posiada serce, płuca i arterie pulsujące przepływającą krwią, esencją życia – ludzkimi komórkami, oraz sumą i efektem...
2024-01-13
10 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z kiedyś cz. 3. Punkt obserwacyjny - Urząd Gminy. #251
Kobiety z kiedyś cz. 3 - watki które prowadzą nas do świata nieistniejącego, ale będącego macierzą, bazą, źródłem teraźniejszości. Punkt obserwacyjny to ówczesny Urząd Gminy. *** Co widzą turyści zwiedzający Białowieżę? No.. umówmy się , przyjeżdżają do puszczy; zanurzają się w dziczy; gapią na żubry bez opamiętania, a potem idą coś zjeść, popatrzeć na kilka zabytków. Pobieżnie zresztą. I tyle. niektórzy widzą Białowieżę w aurze sielskości, do której tej wsi doprawdy dość daleko... Co nie znaczy, że nie było i nie jest ciekawe! Oj było. Oj i jest. O czym świa...
2024-01-07
13 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Tęsknota, miejsca których nie ma, a sala kongresowa #250
Tęsknisz za miejscem którego już nie ma? salę kongresową przywoła Piotr Metz *** Są takie miejsca, których już nie ma, zniknęły z map tego świata, ale zdążyliśmy je zobaczyć, pobyć, nacieszyć się i teraz trochę tęsknimy. Wakacje dzieciństwa- każdy ma z tego okresu pewnie przykład miejsca, którego już nie ma; a nawet jeśli jest, to cóż - to nie to. Przypomniałam sobie jednak o punkcie zwrotnym w życiu całego kraju, o sali. którą zdążyłam zobaczyć parę razy, bo szczęśliwie - mł...
2024-01-01
08 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Pisanie, prezent i „wielki z maczugą” #249
Bardzo ważne jest pisanie, super istotny jest prezent i wszystko przez to, że „wielki z maczugą” nie zawsze bywa kumaty. *** https://buycoffee.to/dziennik.zmian Jest ogromna różnica pomiędzy świąteczną kartką napisaną własną ręką, a świąteczny GIF-em wysłanym z tejże okazji. Magda Sadłowska, której ufa w tych sprawach bardzo - namawia do codziennego pisania, bo może to wspierać nie tylko mentalne moce człowieka. Och, pisanie to nie tylko sposób na zapamiętywanie informacji, ale też na wyrażanie siebie, uczuć, myśli i emocji, a przy okazji może się pojawi...
2023-12-25
08 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Gość w dom - odcinek wyjątkowy #248
gość w dom tekst i głos Miłka Malzahn gościnnie Barbara Gorolczuk głos+tekst muz. Wojciech Bura Język gościnności jest językiem gestów, ale próbujemy ubrać tę atmosferę w słowa. Używamy dwóch języków, w tym - dialektu podlaskiego/ I - to działa. Ta piosenka jest efektem naszego zachwytu tym cudem, jakim są spotkania towarzyskie, wizyty rodzinne, wspólne koleżeńskie kawki. Ileż to emocji wzbudza taka nasza społeczna aktywność, ile powstało memów, anegdot, ile pojawiło się smutkó...
2023-12-12
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Czy jurodiwi tu istnieją? #247
Niby proste pytanie: czy jurodiwi tu istnieją, ale nie wiem od czego zacząć? Czasem wydarzają się tak abstrakcyjne spotkania, że padają znienacka pytania – które są w stanie wstrząsnąć światem. A kluczowe pytanie zadał starszy pan, było to w sali domu kultury w Kleszczelach, gdzie odbywało się spotkanie z mieszkańcami, dotyczące postaci przedwojennego i powojennego fotografa. Jego dorobek znaleziono na strychu, w trocinach. A zdjęcia okazały się niesamowite pod wieloma względami. Tego wieczora przywoływano jego historię, historię malutkiej miejscowości na Podlasiu – Kleszczel, spoglądano na twarze mieszkańców sprzed wielu...
2023-12-03
13 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobiety z Kiedyś cz. 2 - między nauką, a stołem. Białowieża #246
Oto pojawiająsię Kobiety z Kiedyś cz. 2! Lądujemy tym razem między nauką, a stołem. Zastawionym. Niekiedy suto. Białowieża okresu PRL-u. Kiedyś kobietom było trudniej codzienność: kuchnię, ogrzewanie, zaopatrzenie, inne ambicje też nie zawsze były wspierane, ale było ciekawie. Nie mniej niż dziś. Zatem - jak funkcjonowały młode kobiety na podlaskiej wsi, jednocześnie pracując naukowo? A było to możliwie w niewielu miejscach w Polsce. Białowieża, szczęśliwie, należała to takich wyjątkowych wsi. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 1970 roku Białowieża liczyła 2 670 mieszk...
2023-11-23
15 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Krakanie. A o czym to jest dla Ciebie? #243
Czy podoba Ci się Krakanie? A o czym to jest dla Ciebie? Nie kracz nie kracz… ale i tak czasem myślę, że coś wykrakałam. Niedawno nagrywałam w domu rozmowę z Marysią Dek, świetną ilustratorką, polecam jej książki dla dzieci, rozmawiałyśmy o inspiracjach przyrodniczych i nagle, nie krakanie, ale rozszalałe kocię zaburzyło nam człowiecze rozmowy. I to poniekąd było o tym, jak brzmi natura w ludzkim środowisku. Wróćmy do krakania. Przemierzając miasto, pod szpitalem, wieczorem weszłam w stado wron, które zaskoczone moim pojawianiem się, bo okolica spokojna, nagle wzlecia...
2023-10-30
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Uwaga, na projektowanie planszówki. I życie. #242
Uwaga, na projektowanie planszówki. I życie. Uwaga, tu pojawi się sztuka tu pojawi się projektantka, która korzysta z poezji i która jest na takim ciekawym etapie swoich działań. Uwaga, tu pojawią się treści metaforyczne i filozoficzne! Uwaga, tu pojawię się jako głos w sprawie radosnego tworzenia własnego środowiska. Jesteśmy twórcami. Czy chcemy, czy nie. Czy rozumiemy ten proces, czy nie. Tymczasem – opowieść Noemi jest tak.PS. planszówka świetna. Nie ma jej w sprzedaży, więc nie reklamuję, a inspiruję. Al...
2023-10-22
10 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Ale ile tańca jest w spacerowaniu? #239
pomysł, narracja, montaż, zdjęcia - Miłka Malzahn rozmówczyni - Julita Wołkowycka legalne oddechy - https://freesound.org legalna muzyka - https://www.purple-planet.com/tracks/rise-above kawka https://buycoffee.to/dziennik.zmian *** Ile tańca jest w spacerze? Tyle ile zechcesz. O proszę - liczy się tempo, styl, rytm i nastrój spacerującego/ tańczącego. Spacer i taniec mają cechy wspólne, na przykład —- wymagają ruszania nogami , wymagają utrzymywania równowagi. Niby proste, ale jak wiele osób ma kłopoty z równowagą ciała i ducha? A to się łączy. S...
2023-09-27
04 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Z Witkacym - na tej linii czasowej (wiersz + muza) #234
Jestem witkacowska od podszewki, chociaż tego nie widać. Ale ścieżki neuronowe młodości naznaczone są jego sztukami, jego obrazami i w końcu – filozofią. Teraz rozumiem go, jako mistyka, ponadczasowego badacza niematerii, chociaż nie jest to chyba popularna interpretacja 😊. Widzę wyraźnie to światło, tę kwantową smugę istnienia, którą próbował ubrać w słowa. Poruszona takim filozoficznym procesem, sięgam po zdania, które na i dopisuję swoją refleksję. Wiersz wraz z muzyką, czyli ten niezwykły utwór, który nie jest ani piosenką, ani recytacją w „czystej formie” – jest wyrazem naszej fascynacji postacią i twórczością Witka...
2023-08-08
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
A lato było piękne tego roku – 1939, czyli o tym, co nie ważne. #233
A lato było piękne tego roku – 1939, czyli o tym, co nie ważne. Jestem skażona tym szkolnym wierszem, który pozwala mi odczuć lato 1939 roku, właśnie tak, tę ciepło, beztroskę przedwojenną i dramat śmierci nad tą sielskością. Kiedy się wypełniły dni i przyszło zginąć latem, prosto do nieba czwórkami szli żołnierze z Westarplatte. A lato było piękne tego roku ta fraza brzęczy mi w głowie, kiedy lato je...
2023-08-01
19 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Jakie to jest przyjemne! #228
Rzecz o zabawie i przyjemności. Jakie to jest bowiem przyjemne! Są dni szare i noce kolorowe. Noce kupały, noce pełni księżyca, noce bezsenne, no…. Mikołaj Bierdiajew: „Noc jest nie mniej cudowna niż dzień, jest nie mniej boska; w nocy gwiazdy świecą jasno i są objawienia, które dzień ignoruje”. zatem od teraz nigdy przenigdy nie ignorujmy nocy jako swego rodzaju placu ludzkich zabaw, bo ten odcinek jest o życiu towarzyskim. O takim do którego się tęskni, którego się pragnie. Aktywność towarzyską , można odkrywać nieustannie. Nie ustawać w grillu z pakietem piwnym, nie ograniczać wyobraźni, ...
2023-06-19
08 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Szczęka jest ważna #216
Szczęka jest ważna, co do tego nie ma wątpliwości, jeśli się o szczęce w ogóle pomyśli. Tylko... kiedy się o szczęce myśli? i dlaczego? Rozważam tę kwestię któtko i obchodząc temat z uwagą. Dokąd mnie to obchodzenie prowadzi, tam zaprowadzę i Ciebie. Ps. Anię można znaleźć szukają w sieci "joginka w podróży" @Chcesz wiedzieć więcej? Zajrzyj do mnie: facebook: https://www.facebook.com/Milka.Malzahnmoja strona: https://www.milkamalzahn.plpodcasty: https://anchor.fm/milkamalzahn Radio Białystok: https://www.radio.bialystok.pl/chillout Ka...
2023-03-05
05 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Co chłonie netowy chłam? #214
Co chłonie netowy chłam? https://buycoffee.to/dziennik.zmian Są takie dni, gdy jest we mnie takie miejsce, taka szara strefa, nazywana przeze mnie, być może niesłusznie - ciszą, i ona zbyt łatwo chłonie netowy chłam. Jak gąbka. No, czarna dziura. Niekiedy - gęstniejąca. To miejsce w zasadzie nigdy nie jest ciche i strasznie obciąż system nerwowy, który w trybie alarmowym zastyga, ogranicza ruchy kończyn, na rzecz ruchu gałkami ocznymi. Łapię się na tym, że to ten moment, gdy zaczynam oglądać film, który znam na wylot. Najchętnie...
2023-02-19
08 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Gdy Szachrajka nie wychodzi za mąż za Winnetou. #213
Gdy Szachrajka nie wychodzi za mąż za Winnetou. „Pchłę Szachrajkę” jestem w stanie cytować do dziś. Ale to była lektura na której zafiksowałam się tak, jak to czasem robią kilkuletnie dzieci. Znałam każdy wers i chciałam słyszeć tę historię na dobranoc, rano przed wyjściem do przedszkola i po południu. Przynajmniej zwrotkę. Teraz się zastanawiam: czy pchła była moją guru od relacji społecznych? Oby nie. Ale jej stylem, oraz towarzyską odwagą wciąż się zachwycam. Oto urocza kobieta pozbawiona atutu urody ipochodzenia, która „miała życie ułożone znakomicie” – rządzi swoim świate...
2023-02-10
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Drzemka ma moc, tak czy... ? #209
Drzemka ma moc, tak czy nie? Przypomnij sobie to ten moment, gdy odpuszczasz, odpuszczasz wszystko to co trzeba było zrobić na teraz, ciało się nagle rozleniwia, potrzebuje ciepła, koca, i ciszy. I nie można już negocjować z ciałem. Nadchodzi pluszowa niemoc, z której obudzi się moc. Oto drzemka. Nie ma idealnego zamiennika chociaż pojawiają różne sposoby na restart. I może dlatego istnieją wątpiący w moc drzemki. To nie ja. Chętnie znikam z tego świata na krótko. Wylogowuję się. I potem najczęściej niechętnie) - wracam do tego liniowego...
2023-01-13
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Bajka to nie bujda. #203
Bajka to nie bujda, ale niektórzy opowiadają bujdy piękne, jak bajki inni- bajają o karierze, o miłości, o idealnym życiu, które jest bujdą. Znam takich, którzy traktują bajki niezwykle lekceważąco, jednocześnie uprawiając wiele bajecznych zawodów, albo tworząc niesamowite życiowe opowieści, z krainy fantazy. Albo z krainy horroru. Co nie jest bez sensu – bo bajki mają okrutne wątki.. zwroty akcji mrożące krew w żyłach, nie po to, żeby mrozić, ale po to żeby wyskoczyć ze strefy komfortu, zmienić punkt widzenia, pojąć coś więcej, szerzej, inaczej. No kto pamięta baśnie Ander...
2022-12-03
05 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Bo stopa jest ważna. #199
Bo stopa jest ważna. Starość. Kolejna para butów - dowód na nadmiarowy dobrostan, niefrasobliwość finansowa, nieekologiczne podejście do zasobów swoich i zasobów świata, kaprys, czysta konsumpcyjność, albo no… kurcze - przyjemność i poczucie posiadania fajnie obutych stóp, skutecznie osłoniętych, przygotowanych na wszystko, odważnie stąpających po ziemi. Bo stopa jest ważna. Stopa jest życiowa. Dobrze jest rozpieszczać stopy i swoje poczucie estetyki, dobrze, bo to się kończy. Stopy przestają mieć znaczenie estetyczne, ich funkcjonalność, do pewnego momentu - wieloraka - ogranicza się to tego...
2022-11-06
04 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kryzys żywieniowy, owady i bajki ;) #184
Ogród powoli przechodzi w stan śnienia. Wygasza dźwięki, niweluje szum dnia, kwiaty zwijają płatki i chowają delikatne główki. Pachnie mocniej i wydaje mi się nawet, że tego lata jest bardziej duszno w porze zmierzchu. Siedzimy na ławce i wsłuchujemy się w bzyczące komary, które atakują jak szalone. Pora kolacji. Pora owadziego głodu. A ponieważ moja Mama jest fachowcem od naszej przyrody do pytam jakie owady są w ogóle…. ciekawe? Mama opowiada w dźwięku. Martwe drzewa to baza nowego życia, ale nasza żywa pamięć nagle trafia na zaskakujący...
2022-08-01
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Miłka ma okrutnego słuchacza! #175
Ps. Próbowałam nadać odcinkowy clickbaitowy tytuł :) No... *** Drogi słuchaczu, otóż jakieś tam ą-ę.... Nagrywam poezję. No serio. Opowiadam metafory i podkręcam scenografią dźwiękową. I zwracam uwagę słuchających na znaczenia. Na całe warstwy znaczeń, czasem. To jest za każdym razem rodzaj wiersza, zawieszenia na słowach... zestawu wrażeń, wyłuskiwania emocji. I wiem, że amatorów tego typu eksperymentów, oraz odkryć o korzeniach poetyckich -nie jest jakoś bardzo dużo. I naprawdę, realnie wzruszają mnie komentarze takie jak ten, gdy przytomny umysł nie jest w stanie celebrować wiersz...
2022-05-26
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Nasza tęsknota - czyli... "jestem tu" #173
Otóż nagrywamy i nagrywamy i... Nagraliśmy piękną piosenkę pt. 'Jestem Tu' – która właśnie dostała się do finału bardzo eleganckiego konkursu, organizowanego przez Teatr Stu i RMF Classic. Kochamy ją szczerze, bo koi nam nerwy, oraz przenosi słuchacza w czasie. Teraz - pora na głosowanie! https://www.rmfclassic.pl/konkurs-na-piosenke-o-krakowie Wszystkie piosenki są pod linkiem, nasza to JESTEM TU, głosowanie potrwa do 29 maja do godz. 23:59. słowa: Miłka Malzahn muzyka i produkcja: Wojtek Bura gość specjalny: Marek Abramowicz - akordeon mastering: Rafał Boniśniak / Papaya Studio ***
2022-05-15
05 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Idziemy w miasto! #149
Idziemy w miasto! Warszawa. https://buycoffee.to/dziennik.zmian Z prowincji, przybywszy do miasta dnia szarego — jednak zrozumiałam. Zrozumiałam pandemiczne wycofanie, przycięcie towarzyskich krawędzi, zaokrąglenie społecznych ścieżek, wybranie niewielu z wielu – sprawiło, że zobaczyłam Warszawę po raz pierwszy. Stało się to po raz którychś, lecz tym razem (tym razem?) Znowu po raz pierwszy. Ach. Z zimowej mgły wyłoniły się tłoczne, jasno oświetlone ulice, które prowadziły mnie wprost pod wieżowce – biurowce, sprowadzające na manowce. O godzinie 16, czyli nocą grudniow...
2021-12-19
04 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Białowieża i Solidarność 7 - Chodziło o lepszy świat #133
Białowieża i Solidarność – rodzinny punkt widzenia 7 Chodziło o lepszy świat Białowieża, jako wieś – wtedy była i teraz — jest wielce oryginalna, jeśli chodzi o przekrój społeczny. Niby nieduża wioska podlaska, typowa ulicówka, bez pałacu, który w latach 50 tych ochoczo rozebrano, ale... Wtedy także działały sprawnie takie placówki naukowe; Instytut Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk; Białowieska Stacja Geobotaniczna Uniwersytetu Warszawskiego ; Instytutu Badawczego Leśnictwa; Pracownia Naukowa Białowieskiego Parku Narodowego; do tego duże nadleśnictwo z b...
2021-09-06
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Białowieża i solidarność 6 - Lepszy pijak, ale swój #132
Białowieża i Solidarność – rodzinny punkt widzenia 6 „Lepszy pijak, ale swój” oraz „wieś jest wasza, ale puszcza jest nasza” Białowieża – kiedyś mieściły się tu niedostępne dla zwykłych śmiertelników dwory myśliwskie, aktualnych władców, przedtem były też pradawne osady, o których w zasadzie teraz nikt nic nie wie. Królowie stąd wyruszali na polowania, i tam gdzie ucztowali po udanych łowach - teraz turyści ucztują, albo stamtąd wyruszają na swoje spacerowe trasy. Trasy te nie zaprowadzą ich w niedostępne rejony lasu i nie wyjaśnią tej relacji pomiędz...
2021-08-22
05 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Zgubiony dokument - znalezione znaczenia #118
I straciłam ramy, w jakie mnie włożono gdy miałam 18, mówiąc mi, że od tego momentu jestem dorosła i gdy pokażę papierek, dokument, plakietkę… to każdy mnie potraktuje jak dorosłą. Taaak. Akurat. Ale od tego czasu mam ten dokument przy sobie i odtąd na myśl, że jakoś go stracę, zawieruszę – prowadziła do dużego niepokoju. Bo jak to? Tak bez dowodu? Cała ciasna siatka zależności, loginów pozwoleń i podejrzeń się rozpadnie! Szczególnie silne jest to w czasie podroży... znasz ten lęk o dokumenty? Znasz ten lęk o dokume...
2021-06-09
05 min
Margines "Dziennika Zmian"
Wojny i czekolady - istna poezja codzienności
Poezja codzienności może być chwilą przyjemności i Miłka Malzahn tym razem postanawia sprawdzić: jaką rolę spełnia czasem tabliczka dobrej czekolady. Ale najpierw sprawdza, czy to jest właśnie hygge...***A może by tak porzucić przewidywalny bieg wydarzeń i znienacka przejść w stan życiowej pauzy? Może by tak nie odpowiadać na dzwonki, zaczepki, czułe szepty, na żadne sygnały i nie zaglądać do skrzynek pocztowych. Wszystkich. Może by zdjąć okulary, niech świat straci ostre kontury, ale ni traci barw.Mój blok wypowiedział światu wojnę. Przeklął siarczyści...
2021-02-07
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Zaklęcia przydatne w kuchni #81
Klasyka niedzielnego poranka: spaliłam. Spaliłam serniczki. Dwa. Zasłuchawszy się. Pora by stworzyć jakieś zaklęcie odczarowujące niedzielne śniadania. Te karmelizowane skórki. Lekko podwędzane smaki. Zatem Niech w tej kuchni przez dzień cały same robią się specjały. Albo Kucheneczko powiedz przecie, co się spali, to nie zgniecie? Nie, nie w tę stronę Kiedy gorąc weźmie górę, sam się wyłącz. I w ogóle… albo gdy się gorąc nagle wzniesie, kuchnio, kuchnio wyłączże się.. Jeśli ktoś...
2021-01-10
02 min
jajo, ach jajo kontra - dość filmowe kwestie...
grudzień w 'Pottersville' - recenzja i ostrzeżenie
Taka jest przeogromna liczba świątecznych komedii w sieci, że mnie to przeraża. Wszystkie szalenie familijne, oraz szalenie romantyczne. Rzecz jasna, mam kilka ulubionych, ale postanowiłam znaleźć taką, której jeszcze nie lobię, ale mogłabym.Uwiodły mnie pierwsze kadry filmu o konkretnej i niczego nie niewyjaśniającej nazwie PottersvilleOto słyszymy w tle świąteczną, amerykańską swingującą piosenkę. Na kilka miękkich,żeńskich głosów, cały czas dzwoneczki, do tego delikatnie prószy śnieg, a kamera pokazuje nam uliece wyludnionego, zapyziałego miasteczka. W którym zbankrutowała fabryka. Domy są al...
2020-12-10
03 min
Margines "Dziennika Zmian"
Zza kulis, czyli przedtakt do "Linii czasu-linii dźwięku"
Dzieło, które nagraliśmy to: Miłka Malzahn & Wojciech Bura: Linia czasu-linia dźwiękumierzymy się muzycznie z tą opowieścią:***Na tej linii czasowej nigdy nie było prosto – (tez tak czujesz?)Nigdy nie było, ot tak..jak po linie, choć nam wmawiano, że właśnie tak (czujesz?)Zakręty braliśmy coraz szybciej, oddech urywał nam się w czasie snu (czujesz…)Na naszej linii czasowej robiły się supły twarde jak skałyA my traktowaliśmy je jak kamyczki (tak czujesz, cz...
2020-12-02
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Zza kulis zupełnie innych nagrań # 69
Dzieło, które nagraliśmy to: Miłka Malzahn & Wojciech Bura: Linia czasu-linia dźwięku mierzymy się muzycznie z tą opowieścią: *** Na tej linii czasowej nigdy nie było prosto – (tez tak czujesz?) Nigdy nie było, ot tak..jak po linie, choć nam wmawiano, że właśnie tak (czujesz?) Zakręty braliśmy coraz szybciej, oddech urywał nam się w czasie snu (czujesz…) Na naszej linii czasowej robiły się supły twarde jak skały A my traktowaliśmy je jak kamyczki (tak czujesz...
2020-11-29
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Lodówka - żeby mogła zmiana , to.... #47
LODÓWKA W samo południe (najprawdopodobniej) gdy wakacyjne temperatury doprowadziły do wrzenia wodę w doniczkach na parapecie – popsuła się lodówka. Ale nie było mnie w domu, więc nic o tym nie wiedziałam. O północy lodówka jeszcze wydawała się być całkiem chłodna. Nie podejrzewałam niczego niezwykłego Aż rano. Wąska rzeka polodówkowej wody zmieniła moją dietę. Od tej chwili żyć będę inaczej. Od tej chwili nie będę ufać lodówkom. Od tej chwili naprawdę zgodzę się z tym, co mówią, że mrożonki nie są wcal...
2020-09-06
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Pansen i mara senna - minibajka #46
Mini bajka dla prawie dorosłych - Pansen i mara senna Czasami bardzo potrzebujemy bajek. Bez względu na to jak mocno jesteśmy dorośli. Dlatego przedstawiam Pansena. Dobrze jest wiedzieć, że istnieje taki pan. Pansen jest specjalistą od snów. Pojawia się tylko wtedy, gdy prosisz. Pojawia się tylko po to, aby wesprzeć dobre sny, podrasować marzenia senne, czasem pozarządzać snami na jawie. Zna też sposoby na najlepsze zasypianie. To jest bezcenne. Ale nie bez-senne. Pansen mieszka za górami za lasami, za miastami i za autostradami. Mieszka tak jakby sam, ale fachowi...
2020-09-02
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Strefy - ćwiczenie z nieuchronności. #45
Strefy - ćwiczenie z nieuchronności. Strefy pojawiają się jak małe wybuchy, nie pełzają po kraju jak gąsienice, nie możemy obserwować ich trasy. Po prostu bęc – i strefa żółta. Bęc – i w zasadzie zielona, … ale nie wiadomo. Koniec sierpnia upały i letnie burze. Świat wygląda jak podlany ogródek, ale plony kapryśne. A wody i tak zabraknie, bo deszcze nie sa w stanie wyrównać tego wielkiego, globalnego zresztą braku. Ministerstwo Zdrowia zdecydowało podzielić Polskę na trzy strefy: czerwone, żółte i zielone. W dwóch pierwszych obowiązują dodatkow...
2020-08-26
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Siedzimy z Szeptuchą na ganku. #44
Siedzimy z Szeptuchą na ganku. Uprawiamy medycynę ludową, herbata z miodem i ciastka. Może Nie uleczą, ale zawsze są OK. uprawiamy medycynę ludową – szepczemy , co tam, gdzie tam i dlaczego. Jest środek upalnego lata, słońce ma się ku zachodowi i w tej złotej godzinie obie wyglądamy ładnie. Rysy złagodzone miękkim światłem, uśmiechy rzeźbione przedwieczorną porą, lata co za nami świecą przykładem i doświadczeniem. Żyć nie umierać. Poza tym ta Szeptucha umie też leczyć śmiechem, wyliczamy więc różne opcje ludowej rozrywki, i w akcie nawiedzenie absurdem podejrzewamy, że mogłaby dostać propoz...
2020-08-23
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Cóż, też się napowietrz. #43
Cóż, też się napowietrz Wietrzenie głowy powinno być taką samą oczywistością, jak wietrzenie pościeli, poduch, kocy. Po prostu - przez parę godzin, kilka dni, tygodni – moglibyśmy się oddawać procesowi przewietrzania. Wietrzę się, przewietrzam się, przewieszam - lekko zgięta w pół, żeby wiatr dotarł wszędzie. I oto nie ma już tej przebrzmiałej wersji mnie. Głowę wystawiam na działanie przestrzeni, cudownie harmonijne krajobrazy stemplują moją pamięć. Przewietrzam się czymś, co czyści każdą komórkę i odkurza ścieżki neurologiczne. Trakty komunikacyjne zaczynają wyglądać pięknie i nowocześnie. Po przewietrzeniu z...
2020-08-19
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Skromna teoria donosu #42
Do… do… do… donosy To były wybory burmistrza, czy do rady jakieś, może też inne, nie pamiętam. Ale właśnie wtedy, pod moimi nogami, na ulicy (i zatknięta za ploty, bramy, furtki) pojawiły się ULOTKO -DONOSY informujące , że jeden z kandydatów to mieszkał za granicą (gdyby to była kobieta - to wiadomo, latawica, ale że kandydat był panem - wątek rozwinięto) Otóż – zamiast siać i orać, jak w miejscowości tej przyjęto za słuszne i obrazujące życia trudy – on biznes miał! Jakiś…. Bo nie doniesiono jaki, ale oskarżenie podkreślon...
2020-08-15
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Paparapapa m a j o n e z #41
Paparapapa majonez Siedzę na murku w parku i jem sałatkę z taką ilością majonezu, że przechodnie odwracają ode mnie wzrok. Barokowo ułożone kleksy majonezowe cieszą mnie jednak niesamowicie. Oj, czułam brak majonezu w organizmie. Naprawdę. Mówią, że nieładnie jest polegać na fast foodach, pizzach z budki takich tam. I ja nie polegam na fast fooodzie. Siedzę na murku w parku i wyjadam ten majonez. Boisz się majonezu? Ja już nie.
2020-08-14
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Co prowokuje nasze odchylenia? #40
Co prowokuje nasze odchylenia Miało być tak spokojnie. Lato, zachody słońca, świerszcze, poranna rosa.. Ale przeszły suche burze, tropikalne temperatury skomplikowały oddychanie W tej stolicy – zamieszki, w tamtej huragan, czy ogień. W komentarzach - deszcz nienawiści, niechęci, bezradności, zwyczajowych klątw. Nie jest spokojnie - w żadnym powiecie w żadnym mieście, tak naprawdę, naprawdę wszędzie pod tą pierwszą warstwą kipi kilka innych warstw Nie jest spokojne w żadnym kraju. I żadnym człowieku. Kotłuje się w nas, zbiera, wylewa i zapieka. Burzy się w n...
2020-08-09
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Co się stało z moim czasem (medytacja znad kota) #39
Medytacja znad sierści kota - Co się stało z moim czasem Co się stało z moim czasem? Jakiś taki skurczony siedzi pod stołem, niby czeka, aż skończę głaskać kota. Czas dla kota nie istnieje Nawet nie spojrzy jego stronę Cierpliwość dla czasu nie istnieje, dlatego kurczy się jeszcze bardziej. Kot ma to w nosie, on po prostu jest (JEST) i interesuje go tylko obecność mojej ręki, reszta nie wydaje się istotna. Czas jest zainteresowany biegiem wydarzeń, szczególnie ten ludzki czas, nastawiony został na aktywność, działanie, s...
2020-08-06
01 min
jajo, ach jajo kontra - dość filmowe kwestie...
Mała drama, czyli list od Witkacego
List od Witkacego(otrzymała znienacka Miłka Malzahn) Koperta wygląda tak bardzo retro, że najpierw ją wącham. Odruch taki.Wyczuwam strych. Zapach myszy i delikatny powiew papierosowego dymu. Albo płonącego świata. Nie jestem pewna. I zdaję sobie sprawę z tego, że mam w ręku albo bardzo starą rzecz, albo artefakt z innej linii czasowej. Obie wersje są w porządku. „Droga Pani bądź błogosławiona jedyna w swoim rodzaju, niech Melchizedek przekłuje pępek temu, kto dla ciebie niemiły. We mnie nie ma już żadnej nuty fałszywej. Przysięgam, wszy...
2020-08-04
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
List od Witkacego BONUS (a Ciebie kto straszy?) #38
List od Witkacego (otrzymała znienacka Miłka Malzahn) Koperta wygląda tak bardzo retro, że najpierw ją wącham. Odruch taki. Wyczuwam strych. Zapach myszy i delikatny powiew papierosowego dymu. Albo płonącego świata. Nie jestem pewna. I zdaję sobie sprawę z tego, że mam w ręku albo bardzo starą rzecz, albo artefakt z innej linii czasowej. Obie wersje są w porządku. „Droga Pani bądź błogosławiona jedyna w swoim rodzaju, niech Melchizedek przekłuje pępek temu, kto dla ciebie niemiły. We mnie nie ma już żadnej nuty fałszywej. Przysięgam, w...
2020-08-03
06 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Plażo, znajdź mnie, bo ja Cię właśnie bardzo szukam! #37
Plażo, znajdź mnie, bo ja Cię właśnie bardzo szukam! Tęsknota za plażą, jest pochodną potrzeby ciszy (lub dźwiękowego pasma białego szumu), jest pochodną poczucia naszej ludzkiej jaszczurkowatości, kiedy rozgrzana skóra sprawia, że luzują mięśnie i odpuszcza głowa; jest sygnałem mówiącym o konieczności posiedzenie sobie w przestrzeni, w której woda i piasek grają pierwsze skrzypce (a do tego… ewentualnie wakacyjny przebój w tle); jest tęsknotą za takim wysiłkiem fizycznym, który objawia się poprzez kontrolowany bezruch. Plażo, znajdź mnie...
2020-08-01
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Skarby (u Pani Szewcowej) #36
Skarby Przychodzą z butami. Bardzo, bardzo dokładnie opowiadają o defekcie, ustalają szczegółowo proces naprawy, dobierają kolory, sprzączki, paseczki, kolor podeszwy. Zanim zostawią je w tym miejscu, sprawdzają każde ustalenie, powtarzają kilka razy, jakie efekt trzeba uzyskać. Naciskają, żeby było szybko. I tanio. A potem znikają. Po naprawione nie przychodzą o czasie, w ciągu dwóch miesięcy – cisza, potem sezon mija i zgłaszają się za rok, albo nigdy. Zapytaj swojego szewca, jak jest. Czemu tak robimy? Jaka psychologiczna prawda stoi za porzuconymi butami, ponaprawianymi torb...
2020-07-27
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Pięć powiewów niepokoju #35
Pięć powiewów niepokoju Przy pierwszym powiewie niepokoju – moja noga wybija rytm o wiele szybszy niż rytm serca. Wygląda to na nerwowy tik, ale wcale nim nie jest. Jest informacją o niepokoju Przy drugim powiewie niepokoju – trzeba więcej kawy, a wieczorem małe piwo. Symbolicznie. I tak tylko dla smaku. Przy trzecim powiewie niepokoju – robi się gorąco… pomaga długie leżenie w wannie, serial, rozmowa z nikim o niczym, podsłuchiwanie sąsiadów, mruczenie kota. Przy czwartym powiewie niepokoju – radio nie milknie, portale nadają jeden komunikat, telewizor mówi o tym, że n...
2020-07-21
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Moje rzeczy potrzebują cudzej ręki #34
Moje rzeczy potrzebują cudzej ręki Potrzebują cudzej, żeby je bez emocji odkurzyła, umyła, przestawiła na dobre miejsce, chociaż takie, z którego będą miały gorszy widok na pokój. Moje rzeczy potrzebują cudzej ręki, żeby je dyscyplinowała. Teraz rozłażą się jak szalone. Nigdy nich nie ma tam, gdzie powinny być. Potrzebują ręki, która spokojnie oceni ich przydatność i jeśli ocena nie wypadnie dobrze – przeniesie je na śmietnik. Jak imbryczek Andersena! Ja nie mogę. Nie dam rady. Serce mi pęknie. Czy ktoś zna jaką...
2020-07-20
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Post szeptum: jesteśmy mierzalni #33
POST SZEPTUM Widzę to wyraźnie, i dotyczy do pewnych odczuć. Dość intymnych w sumie. Istnieją bowiem pewna fakty, choć nie badano tego oficjalnie. Nie jest to może wiekopomna obserwacja, ale… (fanfary) istnieje pewna zależność dotycząca ludzkiego ciała (szczególnie kobiet to dotyczy, chociaż nie jest to reguła) : otóż, kiedy rośnie podbródek, to rośnie i biust. równolegle. najczęściej w podobnym tempie. to przykład sytuacji słodkiej i gorzkiej jednocześnie. Jedenej z wielu takich sytuacji. Zauważenie tego w swoim ciele jest sygnałem wyboru – cieszę się, że... albo w...
2020-07-17
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Klatka poglądów, klatka dla chomika i klatkolot. #32
Nadchodzę. To moja codzienna trasa. Mogę ją przejść z zamkniętymi oczami. Czasem nie mogę, muszę zapalić światło, otworzyć oczy. Klatka mojej wyobraźni podsuwa obrazy z horrorów. Ale to ograniczona liczba kombinacji. Klatka mojej wyobraźni czasem sama wyłącza prąd i wtedy muszę siebie włączyć. Oświecić codzienną trasę. Przekroczyć wyobraźnię. Trudne to i straszne, ale nie ma niczego fajniejszego. Mogę w klatce otworzyć okna, czy drzwi, sprawić, by miała elastyczne ścianki jak błona komórkowa, rozpuścić granice, zagęścić powietrze, mogę stworzyć tęczową bańkę, powiększyć ją, zamienić w bozon Higgsa...
2020-07-12
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Chrupacze #31
Rozgryzę cię, mój świecie Ale o tu się, kurcze, dzieje? I już zaciskam szczęki. o, czuję to Próbuję zrozumieć całą tę sieć wydarzeń, ale rozumowanie przyczynowo -skutkowe nie do końca się sprawdza o zaciskam zęby. Znowu Tak, bo ja jestem chrupaczem. Połowa ludzkości to chrupaczy. Tak podejrzewam, bo popularność prażonych orzeszków, frytek, paluszków z solą, chipsów, smażonych insektów - przemawia za większą pulą chrupaczy. Chociaż... miłośnicy lodów, budyniu, amatorzy miękkości pączka - to też jest potężna grupa. Tak...
2020-07-08
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Gdzie ptaki... (iluzja plaży mnie parzy) #30
Gdzie ptaki śpiewają tak słodko I ptaki śpiewają słodko, a od tafli wody odbija się malowniczo kaczka i leci… jak leci. Gęste szuwary kołyszą tu całym światem, nad niedużym stawem unosi się kojący zapach podgniłej zieleni. Tego lata ludzie, szukają łagodnych pejzaży, w najbliższym otoczeniu. Jest lipiec, samoloty się nie rozhulały, a świat nie sprzyja eskapadom. Teraz to nawet się cieszę, że w samym środku mojego miasta nadbudowano taki raj, ze stawem, Raj, którego ramy (równe chodniki i krótka ścieżka rowerowa) zaprasz...
2020-07-03
02 min
jajo, ach jajo kontra - dość filmowe kwestie...
KRÓTKI METRAŻ w ŻYCIu - dźwięk finalowy z konkursu.....
Te krótkie rozmowy nagrywałam na ostatniej Żubroffce (grudzień 2019). W czerwcu dostałam informację, że ten mój metraż zakwalifikował się do finału Konkursu na dokumentalną formę dźwiękową im. Jerzego Tuszewskiego.Miłka Malzahn - "Krótki metraż w życiu"Nagrody tym razem opowiastka nie zdobyła, ale przyjemność bycia finalistką jest. I trwa ;) https://www.facebook.com/watch/?v=193955095335197
2020-07-01
04 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Kobieta, która masuje się jadeitową popielniczką #29
Kobieta, która masuje się jadeitową popielniczką Tak, teraz jest czas zachowania twarzy. Sama od siebie odbieram wynik badań, lustruję się uważnie. Trzeba coś zrobić. I przed lustrem glosuję na siebie. Więc chodzi o zachowanie twarzy, spokój, spokój w oku prawym. Spokój w oku lewym. Dzisiaj wyłączam wszelkie wiadomości, odpuszczam politykę , zamartwiania się społeczne i wszelkie sensacje. Uwagę koncentruje na czubku swojego nosa. I tu otwiera się filozoficzny wręcz kosmos! Zachowanie twarzy Na Dalekim Wschodzie – to sprawa życia i śmierci, a nie urody. Stracić twarz, stracić honor – w Chinach, K...
2020-06-29
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Łańcuszek (vel łańcuch), który wie… #28
Łańcuszek (vel łańcuch), który wie… Kiedy w Internecie namierza mnie dobrze skrojony, spersonalizowany wręcz łańcuszek i z niewinną miną namawia mnie do wsparcia tego, czego on chce (a ja jeszcze nie wiem, że chcę, ale zaraz się dowiem) - to czuję taki leciuchny swąd spalenizny. Łańcuch, a raczej dren może chcieć moich pieniędzy, ale to wersja prosta, może pragnąć uwagi, moooorza uwagi, mojego zaangażowania, chce moim marzeń, wzruszenia, współczucia, podkręca mi lęk i prowadzi wyobraźnię w stronę katasftrofy, które ktoś tam gdzieś.. ale przecież jestem w tej ko...
2020-06-24
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Złodzieje kocyków #27
ZŁODZIEJE KOCYKÓW Było lato. A przedpołudnia - bardziej senne niż zwykle, lecz tutejsi bezdomni budzili się wcześnie. Najpierw długo wysiadywali na osiedlowej ławce, on i ona, niezainteresowani niczym. To , oczywiście pozory. Nie planowali wprawdzie dalekiej przyszłości, ale co kilka dni ulegali pewnej pokusie. Ta pokusa stawiała wychudzoną kobietę na czatach, tuż przy małej cukierni z trzema stolikami przy ulicy, z sześcioma krzesełkami, na których wisiały lekkie, kolorowe kocyki. Te kocyki właśnie chwytał jej umęczony życiem towarzysz, udający zrelaksowanego spacerowicza, spuchniętego, w...
2020-06-22
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Idealna para #26
I dealna para My, kobiety lubimy powiedzenie, w którym idealna para to ta, która patrzy w jedną stronę. To taka afirmacja przedmiłosna, lub pomiłosna, gdy wszystko już łupnęło. W każdym razie – w czasach pandemicznych nie za bardzo się to sprawdziło: siedzieliśmy w jednym miejscu, patrzyliśmy w jedną stronę, a to na telewizor, a to na lodówkę, a to na drzwi. W wersji zaawansowanej - wspólnie patrzyliśmy na dziecko. Czyli: siedzimy, patrzymy – dupa rośnie, związek się nie rozwija. Wniosek jest taki, że jednak...
2020-06-16
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
I dlatego Ci życzę #25
I dlatego życzę Ci… Każdego dnia zaczynam kolejny rok mojego życia. Każdego dnia zaczynasz kolejny rok twojego życia. Każdego dnia zaczynamy coś, co kończymy tylko pozornie, ale co niesie nas jak jakaś fala do punktu, w którym zaczniemy coś zupełnie innego, w sposób jakiego teraz sobie nie wyobrażamy. I nie będzie to tylko kolejny rok. A tymczasem, zanim nastąpi ten doniosły moment, uwalniający od kolejnych zaczynań – chciałabym przechodzić przez każdy dzień przyjemnie, zaczynać kolejny rok życia - przemiło. Niech będzie ciekawie, mądrze, niech dobra fala łączy mnie z...
2020-06-15
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Spodnie... ten żagiel #24
Spodnie - ten żagiel. Czerwiec - w mieście fala upałów. Poranek jest tak duszny, że pierwsza kawa - wydaje się zbyt gorąca, by ją w ogóle wypić. Zakładam za duże spodnie, lekki materiał, są mocno marszczone, długie, trochę pumpy, trochę chinosy, alladynki, joggery i co tam jeszcze… nie wiem. Jestem bezkształtnym workiem, opierającym się słońcu za pomocą przewiewu. Spodnie to dziś mój żagiel, wyłapujący najmniejsze podmuchy ożywczego wiatru. Żagiel pcha moją łódkę w sam środek dnia, gdzie czas przepływa przez palce, strumieniami leję wodę nieżyc...
2020-06-12
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Okna i oczy duszy (echo epoki w Aleksiczach) #23
OKNA i oczy duszy Mówią, że oczy to okna duszy. I patrząc w okna tego domu – widzę - widzę długą historię wojennych lęków, nieustającego strachu, ale o bardzo różnym natężeniu. Tu wciąż widać cienie bieżeństwa i głodu, welon za ciemnych nocy, zbyt wymagających dni, po których nawet cichy wieczór nie przynosi ukojenia. Patrzę w okna, mocne deszcze oblepiły je drobnym piaskiem, wysokie malwy – są jak wyjściowe wersje awangardowych rzęs. Jestem zaskoczona. Jestem zauroczona. Domek stoi przy wiejskiej drodze, na kolonii, więc w pobliżu tylko pola, przerze...
2020-06-11
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Całkiem słuszna interpretacja fragmentu powieści Paragraf 22: raz dwa – raz, dwa dźwięki. #22
Całkiem słuszna interpretacja fragmentu powieści Paragraf 22 – raz dwa – raz, dwa dźwięki Kiedy okres kwarantanny dobiegł końca Yossarian, twierdzący, że widzi wszystko podwójnie,zrobił to co zrobili inni: ustalił jakiś punkt widzenia. Raz a dobrze. Raz, a podwójnie. Bo wiadomo: co para to para, taka niesamotnosć. Widzenie podwójne w wykonaniu Yossariana to żadne skomplikowane przeliczenia, jeśli jest coś, to - to coś – jest razy dwa, jeśli nic – to też jest razy dwa, co daje dwa. Jeśli to absurd – spójrzmy na wypowiedzi polityków, na to całe popandemiczne zamieszanie w medi...
2020-06-09
03 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Miasto pająków #22
MIASTO PAJĄKÓW Mam świat równoległy w łazience. Taka siatka, jak podejrzewam - rodzinna, która reaguje natychmiastową ucieczką, na zbyt jasne światło; zbyt gwałtowny ruch; trzaśnięcie drzwiami. Pająku – nie pękaj, a raczej: pająki nie pękajcie. To ja, właścicielka łazienki. Mieszkam razem wami w tej łazience, tyle że potrzebuję więcej światła. Mam świat równoległy w łazience, taką podupadłą dzielnicę pełną pajęczyn. Zdecydowany romantyzm. Staram się nie trzaskać drzwiami. Szukam zastosowania dla moich pająków...
2020-06-07
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
sadzić joby - obserwacja lokalna (podlaska) #21
Sadzić joby Całkiem sympatyczny obywatel dziś posadził jeszcze kilka Jobów i zadowolony pozostawił je w pełnym słońcu. On się tych Jobów nigdy nie wstydził, nigdy nie powstrzymywał się przed sadzeniem, nigdy też (co dziwne) nie spodziewał się że urosną, albo zakwitną. Tymczasem raz posadzony Job powoli, lecz w sposób nieunikniony – rośnie. Pobiera energię jak prawie wszystko na tej ziemi – ze słońca, oraz bezpośrednio od swojego stwórcy. Z jego myśli, z jego wkurzenia, z jego opanowanej agresji. Zatem ten, co joby sadzi nieustannie je zasila. Znam wiele tak...
2020-06-01
01 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Smaki - mała historia podmiany #20
Smaki – mała historia podmiany Kiedy zamknęły się za nami drzwi naszych domów, a każde wyjście do sklepu stało się dobrem reglamentowanym, a wyjście do parku – nielegalną wyprawą po szczęście – zaczęliśmy gotować. My, ludzie niezainteresowani dotąd procedurami wypieków zaczęliśmy wrzucać w ‘facebooki’ pierwsze i siódme chleby, ciasta i inne bardziej zwyczajne przysmaki. My ludzie, zgromadzeni w mieszkaniach, raczej kameralnie, musieliśmy tez to całe dobre zjeść. I było to nasza pocieszenie i była to nasza szansa na odkrycie w sobie talentu, był wspólny stół i zapa...
2020-05-29
03 min
Margines "Dziennika Zmian"
zapiski czasu zmian - ból recenzenta - Miłka
śródpandemiczne oglądanie filmów sprzyja refleksji....
2020-05-03
01 min
Margines "Dziennika Zmian"
dziennik zarazy PIĄTEK Miłka Malzahn
2020-05-03
01 min
jajo, ach jajo kontra - dość filmowe kwestie...
jajko ach jajko i inne ważne sprawy - Miłka Malzahn
Myślę, że to efekt uboczny sytuacji pandemicznej, ale wzięłam jajko na spacer na balkon. Balonik raczej. Posiedziało sobie w każdej doniczce, pobawiło się z pszczołą, ubrudziło ziemią, kichnęło dwa razy (sezon pyleń) i oznajmiło, że jest gotowe do świąt. Zważywszy na dalsze losy jajka, uważam, że jest bohaterskie i postaram się nie nadużyć jego wielkanocnego zaufania. Alleluja.
2020-04-11
02 min
Dziennik Zmian — Miłka O. Malzahn
Mantra słowiańska - BONUS
mikro opowiadanie: Mantra słowiańska – czyta – Miłka Malzahn https://opt-art.net/helikopter/11-2019/milka-malzahn-mantra-slowianska/?fbclid=IwAR2z5WTbM4dXnNROXvb6pjlceHwnmMm9ZS27AnUgR_LiLTzK9dDZ3H-Ska4 Opowiadanie zostało już docenione, ale jest wyrazem szacunku dla kultury starszej niż chrześcijańska i dla barwniejszej niż mitologia grecka – pogańskiej ścieżki!
2020-02-19
03 min